1z13
Produkcja samochodów w PRL-u
Ręczna robota
Dziś nie jesteśmy motoryzacyjną potęgą, ale w czasach PRL-u, choć istniały polskie marki, również bardzo daleko było nam do światowej czołówki.
Dziś nie jesteśmy motoryzacyjną potęgą, ale w czasach PRL-u, choć istniały polskie marki, również bardzo daleko było nam do światowej czołówki. Nie tylko pod względem liczby i jakości samochodów, ale jeśli popatrzyło się na proces produkcyjny.
Jak widać na przykładzie Tarpana, znaczna część pracy była wykonywana ręcznie. Można rzecz - jak w limuzynach pokroju Rolls-Royce'a. Niestety za tym nie szła jakość. Brak sprzętu wysokiej klasy odbijał się na poziomie wykonania samochodów.