Porsche Cayenne S Diesel

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, oferuje też zupełnie inny model

Obraz
Źródło zdjęć: © Michał Grygier

/ 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

/ 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

/ 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

/ 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

/ 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

/ 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

/ 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

/ 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

/ 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

10 / 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

11 / 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

12 / 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

13 / 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

14 / 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

15 / 15Nadal w sportowej formie

Obraz
© Michał Grygier

Wielkie, ciężkie i wysokie SUV-y z dieslem pod maską nie są idealnymi konstrukcjami do szybkiej jazdy. Nie są, chyba że pochodzą z Zuffenhausen!

Porsche, producent znany przede wszystkim ze swojej sportowej legendy, czyli 911-ki, w 2002 roku przedstawił samochód, który wstrząsnął opinią publiczną. Jedni go pokochali, co nagle przełożyło się na wystrzeliwujące w powietrze słupki sprzedaży, inni nim gardzili i gardzą nim do dzisiaj. Jednak ostatnią premierą w obrębie Cayenne jest najbardziej emocjonujący... diesel, który, co jeszcze bardziej wstrząsające, wydaje się być najlepszym Cayenne w historii!

Moc i moment przenoszone są na wszystkie cztery koła, a w skrajnych przypadkach trafić mogą w 100 procentach na tylną, bądź przednią oś. Jeżeli jeszcze ktoś kręci nosem, to może kolejne suche liczby zmienią jego podejście do S Diesel. Pierwsza setka pojawia się już po 5,7 sekundy.

Wybrane dla Ciebie

Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Kawasaki Z1100 na 2026 r. Jeszcze więcej emocji
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Ducati prezentuje nowe modele Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Pierwsza jazda: Suzuki GSX-8T i GSX-8TT - takich motocykli chcemy
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Voge DS800 Rally: Nowy motocykl adventure już w Polsce
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Baggery na MotoGP. Amerykańskie wyścigi stają się globalne
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Wielki festiwal motocyklowy już niedługo. Kolejna edycja słynnej imprezy
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Voge SR 1 ADV - SUV wśród 125 cm3
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Harley-Davidson Street Bob - kupujesz silnik, reszta jest w gratisie
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Test: Honda GB350S - prostota znów się sprawdziła
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Konrad Dąbrowski gotowy na wyzwania Baja España Aragón 2025
Test: Harley-Davidson Fat Boy - stylowa ikona popkultury
Test: Harley-Davidson Fat Boy - stylowa ikona popkultury
Czołówka motocykla i auta. Alkomat wskazał przyczynę
Czołówka motocykla i auta. Alkomat wskazał przyczynę