Porsche 911 Carrera 4S 

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny

Obraz
Źródło zdjęć: © Marek Wieliński

/ 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

/ 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

/ 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

/ 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

/ 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

/ 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

/ 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

/ 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

/ 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

10 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

11 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

12 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

13 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

14 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

15 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

16 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

17 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

18 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

19 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

20 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

21 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

22 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

23 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

24 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

25 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

26 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

27 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

28 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

29 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

30 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

31 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

32 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

33 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

34 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

35 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

36 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

37 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

38 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

39 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

40 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

41 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

42 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

43 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

44 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

45 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

46 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

47 / 47Żywa legenda

Obraz
© Marek Wieliński

Poraża przyspieszeniem, zachwyca przyczepnością, kusi charakterem. To jedna z największych legend motoryzacji. Produkowana już od 50 lat. Powstało siedem generacji. Wyprodukowano ponad 820 tys. egzemplarzy. Pierwszy model zaprezentowano w 1963 roku, na salonie samochodowym we Frankfurcie, a każda kolejna generacja była lepsza od poprzedniej. Dla jednych samochód marzeń z plakatu nad łóżkiem, dla innych ogromna radość z jazdy. Oto najnowsze Porsche Carrera 4 S. Supersamochód uniwersalny. Sprawdza się na torze i w drodze do biura.

Pierwsze "911" miało chłodzony powietrzem, 6-cylindrowy silnik typu boxer o mocy 128 KM, który pozwalał na rozpędzenie samochodu do ok. 210 km/h. Testowany egzemplarz też wyposażono w 6-cylindrowego boxera. Jest chłodzony cieczą, ma pojemność 3.8 litra, dysponuje mocą 400 KM oraz momentem obrotowym 440 Nm. W samochodzie, który waży około 1,5 tony, efekt jest piorunujący. Carrera przyspiesza do setki w 4,3 sekundy i rozpędza się do 297 km/h. Napęd za pośrednictwem dwusprzęgłowej i bardzo szybkiej skrzyni PDK jest przenoszony na wszystkie koła. Jak bardzo szybkiej? Na przyspieszenie od zera do 160 km/h Porsche 911 Carrera 4 S potrzebuje tylko 9,2 s. Większość samochodów w tym czasie nie jest w stanie rozpędzić się nawet do setki. Imponująco wygląda przyspieszanie z 80 do 120 km/h, najczęściej występujące podczas wyprzedzania. Dla Carrery 4S to drobnostka. Na objechanie w ten sposób TIRa wystarczy jej 2,5 s.

Układ napędowy, przenoszący moc na cztery koła, bazuje na rozwiązaniach, zastosowanych w poprzedniej generacji Porsche 911 Turbo. Jest w stanie przekazać 100 procent mocy na każdą z osi, w zaledwie 100 milisekund. 7-biegowa skrzynia PDK jest szybka jak błyskawica. Siódmy bieg służy jedynie oszczędzaniu paliwa, podobnie jak układ wolnego koła, załączający się nawet przy 150 km/h.

Tylną ławeczkę, bo z pewnością nie kanapę, najlepiej potraktować jako dodatkowe 160 litrów na bagaż, ponieważ pod maską (czyli w bagażniku) wygospodarowano zaledwie 125 litrów.

Ruszanie jest ekscytujące. Zwłaszcza z pakietem Sport Chrono Plus. Wystarczy włączyć program Sport Plus, wcisnąć hamulec i gaz, a następnie szybo zabrać nogę z hamulca. Niewiele ponad 4 sekundy później wskazówka prędkościomierza minie już pierwszą setkę.

Ponad 160 tys. zł... to nie jest cena tego samochodu, lecz samych dodatków z bardzo długiej listy opcjonalnego wyposażenia. Za prezentowany egzemplarz trzeba zapłacić prawie 730 tys. zł.

Wybrane dla Ciebie
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro