Polacy chętnie kupują jednoślady. Szczególnie te na kategorię B
Dziś małe jednoślady, którymi mogą się poruszać posiadacze prawa jazdy kategorii B, to chętnie wybierana alternatywa dla tanich aut używanych. Często nowe kosztują kilka tysięcy złotych, a o ich popularności świadczą wyniki sprzedaży. Dwie najpopularniejsze marki jednośladów w Polsce to Romet i Junak.
Pandemia koronawirusa odcisnęła się na rynku jednośladów, których sprzedaż w 2020 r. tylko na pierwszy rzut oka wygląda podobnie, jak w latach ubiegłych. Tak jak w czerwcu i lipcu, tak też w sierpniu odnotowano lekki wzrost sprzedaży względem 2019 r. Jak informuje instytut badań rynku samochodowego Samar, w ósmym miesiącu 2020 r. zarejestrowano 4021 nowych jednośladów, czyli o 0,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednak zarazem odnotowano znaczący spadek zainteresowania motorowerami (spadek o 11,5 proc.), a zdecydowanie większą popularnością cieszyły się motocykle (wzrost o 16,1 proc.).
Najpopularniejszą marką nowych jednośladów od początku 2020 r. Polsce jest Romet, który sprzedał 4382 sztuki. Jest tak głównie za sprawą motorowerów tej firmy. Nabywców znalazło aż 3155 rometów z silnikami 50 cm3, jednak spadek tej gałęzi rynku i tak oznacza tu dużo gorszy wynik niż rok wcześniej. Na drugim miejscu znalazła się kolejna marka o polskim rodowodzie, która oferuje jednoślady dla posiadaczy kategorii B. Jest to Junak (3580 sztuk). W tym przypadku jednak rozkład sprzedaży jest zdecydowanie inny. Motocykle już tak mocno nie odbiegają od motorowerów. Tych większych Junak sprzedał 1529 egzemplarzy, co dało mu też trzecie miejsce w tej kategorii. Co jednak ważne – marka ta w ofercie oprócz motorowerów ma tylko motocykle 125 cm3.
Dopiero trzecie miejsce w łącznym zestawieniu wszystkich jednośladów zajął lider rynku motocykli, czyli Honda. Japończycy sprzedali w Polsce 1933 pojazdy, co oznacza wzrost 10,71 proc. względem tego samego okresu rok wcześniej. Drugą najpopularniejszą marką motocykli (przedzielającą Hondę i Junaka) jest w 2020 r. Yamaha z wynikiem 1768 zarejestrowanych nowych egzemplarzy.
Mimo zdecydowanego dołka na starcie sezonu spowodowanego początkiem pandemii koronawirusa, sprzedaż motocykli w pierwszych ośmiu miesiącach 2020 r. wyniosła 15 513 sztuk, co oznacza spadek o zaledwie 0,8 proc. Gorzej wygląda sytuacja na rynku motorowerów, gdzie wynik 11 688 oznacza spadek aż o 24,5 proc.
Mimo mniejszego zainteresowania jednośladami z silnikami 50 cm3, cały czas na rynku nowych jednośladów większość stanowią te, którymi można jeździć na kategorię B, czyli modele z silnikami o pojemności do 125 cm3. Oprócz samych motorowerów są to np. wszystkie motocykle Junaka i większość Rometa. Jak widać, to właśnie takie tanie modele napędzają u nas rynek nowych jednośladów. W przypadku większych motocykli cały czas króluje import używanych – jak podaje Samar, od początku 2020 r. sprowadzono z zagranicy 53 538 sztuk jednośladów. Jest to spadek o 10,32 proc., ale głównie wynika on z pandemii.