Po 3 latach warte nawet 100 tys. zł mniej. Najszybciej tracące na wartości auta w USA
Najszybciej tracące na wartości auta w USA
Wybierając nowy samochód wiele osób kieruje się utratą wartości. Im ta jest niższa, tym będzie można go drożej sprzedać po kilku latach. Amerykańska strona iSeeCars przygotowała zestawienie 10 najszybciej tracących na wartości aut w Stanach Zjednoczonych. Trzeba pamiętać, że nasze rynki się różnią, lecz i tak ranking może posłużyć za pewną wskazówkę podczas szukania nowego pojazdu.
Według strony, średnio samochód na amerykańskim rynku traci 35 proc. swojej wartości w pierwszych trzech latach. Wyliczono to na podstawie badania ponad 4 mln różnych aut. Na niechlubnej liście 10 najszybciej tracących na wartości modeli znalazły się głównie sedany z Europy i Stanów Zjednoczonych. Nie jest to zaskoczeniem, ponieważ dzisiaj najbardziej pożądane rodzaje nadwozia to SUV-y i crossovery. Na miejscach od 6 do 10 uplasowały się takie wozy jak Volkswagen Jetta (48,1 proc.) czy Audi A3 (47,9 proc.).
5. Ford Taurus - 49,7 proc.
Piąte miejsce przypadło amerykańskiemu fordowi, który nie jest oficjalnie dostępny w Polsce. Model Taurus to przedstawiciel klasy wyższej średniej składającej się w Europie głównie z samochodów premium. Obecnie w sprzedaży jest szósta generacja auta i na tej prawdopodobnie zakończy się historia modelu w Stanach Zjednoczonych. Ford niedawno ogłosił, że w USA będzie rezygnował z sedanów i hatchbacków. Podstawowy Taurus kosztuje 27 690 dol. (ok. 100 tys. zł), a to oznacza, że po trzech latach właściciel straci co najmniej 13 263 dol. (ok. 48 tys. zł).
4. BMW serii 3 - 49,8 proc.
O 0,1 punktu procentowego zanotowało BMW serii 3, najmniejszy sedan oferowany przez bawarskiego producenta. Jego wysoki wynik w tej kategorii może być spowodowany spadającym popytem na ten samochód. Od początku 2018 roku udział serii 3 w amerykańskim rynku mocno się zmniejszył. Skoro po trzech latach właściciel straci 49,8 proc. jego wartości, to przełoży się to na co najmniej 17 380 dolarów (ok. 63 tys. zł).
3. Mercedes-Benz Klasy E - 49,9 proc.
Wchodzimy na podium. Na trzecim miejscu znalazł się Mercedes Klasy E. Luksusowa limuzyna ze Stuttgartu po trzech latach będzie tańsza o 49,9 proc. Komentując wyniki swoich badań, iSeeCars zauważa, że auta marek premium szybciej tracą na wartości, ponieważ te samochody są kupowane w formie leasingu, a nie za gotówkę. Najtańsza Klasa E kosztuje 52 950 dol., więc w trzy lata właściciel takiego auta straci 26 420 dol. (ponad 95 tys. zł).
2. Volkswagen Passat - 50,7 proc.
Drugie miejsce przypadło świetnie znanemu z polskich dróg volkswagenowi passatowi. Jest jednak jeden szczegół: model sprzedawany na amerykańskim rynku różni się od swojego europejskiego odpowiednika. W 2016 roku przeszedł lifting i to prawdopodobnie sprawiło, że auto zaczęło szybko tracić na wartości. Po trzech latach jest warte o przynajmniej 11 660 dol. mniej (ok. 42 tys. zł).
1. BMW serii 5 - 52,6 proc.
Najszybciej tracącym na wartości autem na amerykańskim rynku okazało się jednak BMW serii 5. Z jednej strony to zła wiadomość dla wszystkich, którzy zdecydowali się na zakup tego auta z salonu. Z pozycji samochodu zdecydowanie ucieszą się za to Amerykanie szukający "piątki" na rynku aut używanych. Mogą kupić limuzynę z Bawarii za co najmniej 27 690 dol. mniej (około 100 tys. zł), ale podstawową "piątkę" trudno znaleźć, więc zaoszczędzona kwota na pewno będzie większa.