Policjanci zatrzymali kolejnych nietrzeźwych kierowców. Pierwszy miał 1,6 promila, a drugi 2,44 promila alkoholu w organizmie. Obaj sprawcy trafili do aresztu. Gdy tylko wytrzeźwieją staną przed sądem.
Policjanci z dzielnicy Bemowo w Warszawie otrzymali wezwanie do kolizji drogowej na ulicę Powstańców Śląskich. Na miejscu okazało się, że kierujący fiatem podczas skrętu, zjechał na przeciwległy pas i uderzył w zaparkowany pojazd. Sprawcą okazał się 56-letni Amin M. Badanie wykazało, że ma on 1,6 promila alkoholu w organizmie. Samochód trafił na policyjny parking, natomiast agresywnego i pijanego mężczyznę przewieziono do aresztu. Gdy tylko wytrzeźwieje odpowie za swój czyn przed sądem.
Pełne ręce pracy mieli też szczecińscy policjanci. Kierujący scanią z naczepą, jadąc prawym pasem drogi A6, nagle zjechał na pobocze. Uszkodził studzienkę kanalizacyjną, słupek prowadzący z numerem drogi, ogrodzenie autostrady zabezpieczające przed zwierzyną leśną i wpadł do rowu. Dodatkowo ciężarówka przewróciła się na prawy bok. Kierowca został przewieziony do szpitala w Zdunowie. Okazało się, że nie odniósł obrażeń. Niestety badanie na zawartość alkoholu wykazało ponad 2,44 promila. Kierowca został zatrzymany w izbie wytrzeźwień.
Źródło: Komenda Główna Policji