Ducati może otwierać szampana. Włosi pobili swój rekord sprzedaży
Czerwiec 2021 r. był najmocniejszym miesiącem w historii Ducati. Włoska marka może też świętować świetny wynik sprzedaży w całej pierwszej połowie roku – jest nie tylko lepiej niż w 2020 r., ale też niż rok wcześniej, przed czasem pandemii.
8598 – tyle motocykli na całym świecie sprzedało Ducati w czerwcu 2021 r. Jest to najlepszy wynik, jaki kiedykolwiek udało się osiągnąć włoskiej marce. Jak widać, nowe modele i częściowa normalizacja sytuacji pandemicznej spowodowały, że klienci ruszyli do salonów Ducati. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2021 r. marka z Bolonii dostarczyła klientom 34 485 jednośladów. Jest to aż o 43 proc. więcej niż rok wcześniej i o 9 proc. więcej niż w 2019 r.
Jeszcze bardziej w Ducati mogą się cieszyć, patrząc w przyszłość. Liczba oczekujących zamówień złożonych już przez klientów jest najwyższa w historii – o 63 proc. większa niż w 2020 r. i o imponujące 284 proc. większa niż w 2019 r.
Największe wzrosty sprzedaży w pierwszym półroczu 2021 r. Ducati odnotowało w Australii (+82 proc.), we Włoszech (+55 proc.), w Japonii (+53 proc.) i w Ameryce Północnej (+51 proc.). Najpopularniejsze modele to kolejno Multistrada V4 (pierwszy motocykl z radarami z przodu i z tyłu), Scrambler 800 (najpopularniejsze wersje to Nightshift i Icon Dark) oraz Streetfighter V4. Od momentu trafienia do sprzedaży w kwietniu 2021 r. dużym zainteresowaniem cieszy się też nowe Ducati Monster.
Obecne w 90 krajach Ducati po krótkim pandemicznym spowolnieniu cieszy się niespotykaną wcześniej popularnością. I, jak tłumaczy Francesco Milicia, wiceprezes Ducati, takie wyniki sprzedaży udało się osiągnąć mimo problemów z podzespołami spowodowanymi ograniczeniami covidowymi w różnych krajach na świecie.