MV Agusta F4 ma wrócić. I to już za chwilę
Zniknięcie flagowego sportowego modelu F4 z oferty MV Agusty było dla wielu zaskoczeniem, a do tego swego rodzaju PR-owym problemem. Bo jak to ekskluzywna włoska marka nie ma litrowego supersportowego motocykla? Wreszcie sytuacja wróci na właściwe tory. Nie wiadomo jedynie, w jakiej formie.
MV Agusta F4 to konkurent topowych sportowych maszyn europejskich i japońskich producentów. Druga generacja była produkowana od 2010 r. i była napędzana silnikiem o pojemności 998 cm3 i mocy od 197 do 215 KM w zależności od wersji i konfiguracji. Jednak model ten nagle zniknął z oferty po 2018 r. Litrowy silnik można teraz znaleźć w limitowanym hypernakedzie Rush 1000, ale to nie to samo, co typowo sportowa maszyna.
Teraz pojawiła się zapowiedź premiery, która ma mieć miejsce 3 czerwca. Doniesienia mówią, że będzie to powrót MV Agusty F4. Włoska marka znowu będzie mogła chwalić się posiadaniem w portfolio topowego modelu sportowego, którym jeździł Louis Hamilton (powstała nawet wersja specjalna sygnowana nazwiskiem Brytyjczyka).
Pojawia się pytanie, czy będzie to nowa odsłona modelu F4, czy może MV Agusta wskrzesi drugą generację, montując w niej silnik w specyfikacji spełniającej normę Euro 5. Fakt, że zaproszono specjalnych gości, wśród których znajdzie się Horacio Pagani, daje nadzieję, że będzie to trzecia odsłona modelu MV Agusty F4. Wiadomo natomiast, że z jednostką napędową nie będzie problemu, gdyż została ona dostosowana do nowych wymogów na potrzeby modelu Rush 1000.
Pozostaje poczekać nam jeszcze (krótką) chwilę i wszystko powinno stać się jasne. Niezależnie od formy powrotu, F4 jest tym, czego brakuje MV Aguscie – choćby z wizerunkowego punktu widzenia.