System start-stop zapewni 10% oszczędności dla samochodowych flot. Urządzenie to, zwane również mikrohybrydą, automatycznie wyłącza silnik na postojach trwających dłużej niż kilka sekund.
W smarcie, który ma zautomatyzowaną skrzynię biegów, silnik gaśnie, gdy prędkość samochodu spada poniżej 6 km/h. Aby ruszyć, wystarczy wcisnąć pedał gazu, a silnik zostanie bez żadnej zauważalnej zwłoki automatycznie uruchomiony. Rozruchowi nie towarzyszą wibracje, nie gasną światła ani radio. W samochodach wyposażonych w ręczne skrzynie biegów silnik gaśnie, jeżeli wrzucony jest luz i naciskany jest pedał hamulca.
Pierwsze tak wyposażone samochody można już kupić w Polsce: są to czterocylindrowe wersje BMW EfficientDynamics, MINI, Citroen C2/C3 Start-Stop oraz Smart Fortwo MHD.
Na początku przyszłego roku w ofercie znajdzie się też m.in. Fiat 500 ze stop-startem oraz Toyota Yaris i Auris z nowym silnikiem o pojemności 1,3 litra.
W drogich bmw system należy do wyposażenia standardowego i niemiecki koncern przez rok wyprodukował milion tak wyposażonych aut. Citroen wymaga dopłaty 2 500 zł, Smart 700 zł, natomiast pozostali wytwórcy jeszcze nie ogłosili cen.
Źródło: Samar.pl