Liczba pieszych potrąconych na polskich drogach jest jedną z największych w Europie. Kierowcy nie stosują się do ograniczeń prędkości i wymuszają pierwszeństwo na przejściach dla pieszych. Z tego powodu parlamentarzyści chcą zmiany przepisów, które wymuszą przepuszczenie pieszego zbliżającego się do przejścia.
W Radlinie na Śląsku doszło do potrącenia 4-letniego chłopca przechodzącego przez przejście. Kobieta kierująca niebieskim Fiatem Seicento uciekła z miejsca zdarzenia. Dziecko ze złamanym obojczykiem trafiło do szpitala. Do równie groźnego potrącenia na pasach doszło też w Lyskach koło Rybnika. Tam poszkodowane zostało starsze małżeństwo. W obu tych przypadkach można mówić o szczęściu, gdyż konsekwencje nie były tragicznego. Jednak tylko w 2012 roku na polskich drogach zginęło 1130 osób, z czego aż 212 to piesi potrąceni na przejściach.
W wielu europejskich krajach obowiązuje przepis, że pieszy, który demonstruje zamiar przejścia przez pasy, ma pierwszeństwo. Wprowadzenie podobnego obowiązku proponują parlamentarzyści z Zespołu ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Kierowca zbliżający się do przejścia dla pieszych, widząc oczekującego pieszego, ma zatrzymać się i go przepuścić. Nie ma to wynikać z jego kultury osobistej, ale z przepisów.
Według posłanki Beaty Bublewicz powinniśmy kopiować dobre wzorce, "a szczególnie te przyczyniające się do zwiększenia ochrony zdrowia i życia ludzi". Projekt zmian w Prawie o ruchu drogowym oraz ustawie o kierujących pojazdami wprowadza przepis zakładający pierwszeństwo pieszego przed pojazdem nie tylko, gdy pieszy jest już na przejściu, ale również, gdy ma zamiar na nie wejść i "sygnalizuje to oczekiwaniem bezpośrednio przed przejściem".
Według inicjatorów projektu, wprowadzenie do ustawy elementu "oczekiwania" pieszego przed przejściem jest jednocześnie gwarancją, że kierujący będzie miał czas na reakcję - na zatrzymanie pojazdu. Oznacza to, że pieszy nie będzie zwolniony z obowiązku zachowania uwagi.
Zmiany mają również objąć egzaminy na prawo jazdy. W projekcie zaproponowano wprowadzenie obowiązkowego sprawdzianu praktycznego z przeprowadzania pierwszej pomocy. Dzięki temu kierowcy mają nie być bezradni w razie potrzeby niesienia pomocy poszkodowanemu w wypadku.
sj/tb/sj, moto.wp.pl