Hero Electric będzie produkować milion elektrycznych skuterów rocznie

Indie to dziś największy rynek jednośladów na świecie, a przy tym taki, na którym mocno liczy się cena. Popularyzacja elektrycznych skuterów w tym kraju to zatem dobry wskaźnik tego, że takie pojazdy mogą trafić do masowego klienta, a nie być drogą ciekawostką dla zwolenników jazdy na prądzie. Firma Hero Electric zapowiedziała właśnie, że w najbliższym czasie przeznaczy na rozwój 7 mld rupii, czyli równowartość ponad 350 mln zł.

Naveen Munjal, dyrektor zarządzający Hero Electric, powiedział, że co roku sprzedaż elektrycznych jednośladów się podwaja i już za 5 lat będą one stanowiły 10 proc. rynku wszystkich motocykli i skuterów. Nic dziwnego, że jego firma, która ma 40-procentowy udział w indyjskim rynku jednośladów na prąd, ma ambitne plany.

Aktualnie Hero Electric produkuje 75 tys. pojazdów rocznie, ale zgodnie z założeniami już za kilka lat możliwości produkcyjne tej firmy mają wynieść milion elektrycznych jednośladów każdego roku. Już w pierwszym etapie osiągnięta ma być liczba 300 tys.

Oczywiście nadal daleko będzie elektrycznym jednośladom do pokonania tych spalinowych. Wystarczy wspomnieć, że produkująca te drugie firma Hero MotoCorp (oddzielna od Hero Electric) wyprodukowała 100 mln jednośladów w 37 lat i cały czas zwiększa zwiększa swoje możliwości w tej kwestii.

Z drugiej strony tempo wzrostu popularności motocykli i skuterów elektrycznych jest bardzo duże. Szczególnie modele miejskie, przy których mały zasięg nie jest dużym problemem, będą ciekawą alternatywą dla modeli spalinowych. Dobre osiągi, a z drugiej strony coraz ostrzejsze normy emisji spalin, będą zachęcać klientów i producentów do skuterów i motocykli na prąd. Choć na razie elektryczne jednoślady są bardzo niszowe na tle samochodów z takim napędem, to może się to szybko zmienić nie tylko w Indiach, ale też u nas.