Już w środę po południu na trasach wyjazdowych z miast i drogach krajowych może być bardzo tłoczno, wiele osób wyjeżdżać będzie nie tylko na długi weekend czerwcowy, ale też na wczasy - ostrzega policja i apeluje o ostrożność i rozwagę.
Od środy 22 czerwca rozpoczyna policyjna akcja związana z długim weekendem. Kierowcy mogą spodziewać się wzmożonych kontroli przede wszystkim prędkości, z jaką jadą oraz trzeźwości. Sprawdzany będzie też stan techniczny aut i m.in. to, czy najmłodsi pasażerowie przewożeni są w fotelikach.
- Dużego ruchu na drogach spodziewamy się już w środę po południu - poinformował rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski. - Wiele osób wyjeżdżać będzie nie tylko na długi weekend, ale też na wakacyjny wypoczynek. Wyruszając w podróż od razu załóżmy, że może ona być dłuższa o około godziny. Bądźmy cierpliwi, nie nadrabiajmy prędkością czasu spędzonego w korkach.
Jak dodał tłoczno może być też na drogach w czwartek. Część osób odłoży bowiem wyjazdy na ten dzień.
- Dobrze zaplanujmy podróż - radzi Sokołowski. - Wyjedźmy wcześniej by później się nie spieszyć. Róbmy przerwy. Zapakujmy tak nasz bagaż by w razie ostrego hamowania czy zderzenia z jakąś przeszkodą nic się nie przemieszczało i np. nie uderzyło w pasażerów czy kierowcę.
Zaapelował też o zachowanie spokoju i kulturę na drodze.
- Wszyscy powinniśmy walczyć z agresywnym zachowaniem na drodze. Zdenerwowanie do niczego nie prowadzi. Zwracajmy baczną uwagę na innych kierowców, uważajmy na to jak jadą i próbujmy przewidywać ich manewry - dodał.
Policjanci zapewniają, że nie będzie żadnej pobłażliwości dla tych, którzy zdecydują się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za tzw. jazdę po spożyciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do trzech lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny. Jeśli zaś stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila alkoholu kierowcy grozi do 2 lat więzienia, utrata prawa jazdy na 10 lat i do 720 tys. zł grzywny.
Sokołowski powiedział, że policjanci będą zwracać uwagę na kierowców rozmawiających podczas jazdy przez telefon komórkowy czy piszących sms-y.
W czasie wydłużonego weekendu nad bezpieczeństwem podróżujących czuwać będzie ok. 10 tys. policjantów. W akcji uczestniczyć będą też radiowozy z wideorejestratorami - zarówno oznakowane jak i nieoznakowane i - w razie potrzeby - policyjne śmigłowce.
lop/