| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8409/srt8-jeep-01.jpg',550,393) ) |
| --- | Jako, że wielu Amerykanom nie mieści się w głowie, by mogli zrezygnował z bardzo potężnych, niskoobrotowych silników, Chrysler zdecydował się popularyzować sposób, by obniżyć ich spalanie. W swych ośmiocylindrowych silnikach HEMI wdraża system czasowej dezaktywacji części cylindrów nazwany Multi-Displacement System ( MDS ).
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/8705/hemi-engine-01.jpeg',500,466) ) |
| --- | System identyfikuje aktualne zapotrzebowanie na moc i adekwatnie do tego włącza lub wyłącza część cylindrów. Jest więc w stanie w chwilach największej mobilizacji wykrzesać z siebie pełną moc swych ośmiu cylindrów, a podczas sennego toczenia sie po prostej drodze uruchamia tylko cztery. Przełączenie trybu pracy następuje w czasie 0.04 sekundy. Kierowca nie powinien więc odczuwać jakiegokolwiek deficytu w porównaniu z klasycznym silnikiem V8. Producent podaje, że Silnik HEMI® V-8 wyposażony w MDS pozwala zaoszczędzić do 20 procent zużywanego paliwa.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8046/chrysler-300-01.jpg',600,440) ) |
| --- | Chrysler Group deklaruje, że do roku 2007 na drogach Ameryki znajdzie się niemal milion pojazdów Chrysler Group wyposażonych w system MDS. Zaliczać się do nich będą Jeep Grand Cherokee i Jeep Commander, Chrysler 300C, Dodge Magnum R/T i Dodge Charger R/T oraz pojazdów Dodge Durango, Dodge Ram 1500.