C1 - test

None

Obraz

/ 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

/ 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

/ 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

/ 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

/ 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

/ 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

/ 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

/ 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

/ 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

10 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

11 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

12 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

13 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

14 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

15 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

16 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

17 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

18 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

19 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

20 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

21 / 21Zabawny mieszczuch

Obraz
© Piotr Mokwiński

Debiut auta nastąpił w 2005 r. na targach w Genewie. Trzeba przyznać, że od tamtej pory systematycznie opanowuje kolejne dzielnice europejskich metropolii. Jest obiektem na stało wpisującym się w krajobraz wielkomiejskiej rzeczywistości. I chyba dobrze, bo swoim pozytywnym designem, z pewnością ożywia szare ulice. Zwarta sylwetka w parze z wyrazistymi reflektorami, pionowymi lampami tylnymi oraz wyróżniającym się z tłumu kolorami nadwozia, może się podobać. Karoseria nacechowana dodatkowo charakterystycznymi dla producenta elementami w postaci wydatnego logo, czy trapezoidalnego wlotu powietrza wygląda wciąż świeżo. Gdy komuś przeszkadzają szewrony na masce, może wybrać się do konkurencyjnego salonu i sprawić sobie Toyotę Aygo lub Peugeota 107.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka