Wielki motocykl dla młodych. Niemcy wpadli na szalony pomysł
BMW R 18 to motocykl z największym dwucylindrowym seryjnym silnikiem typu bokser w historii. Przede wszystkim jest to duży cruiser konkurujący z maszynami Harleya-Davidsona lub Indiana. Nie kojarzy się z jednośladem dla młodych. Jednak plotki mówią, że BMW szykuje coś szalonego – R 18 na kategorię A2.
Motocykle na kategorię A2 w Polsce cieszą się przeciętną popularnością, ale w wielu innych krajach Europy są kupowane o wiele chętniej. Mogą nimi jeździć młodsi motocykliści, a przepisy stawiają limit mocy na poziomie 47,5 KM. Co ważne – mogą to też być jednoślady ze zdławionymi do tej mocy silnikami, które jednak oryginalnie mogą generować maksymalnie dwa razy taką wartość, a zatem 95 KM. Po uzyskaniu pełnej kategorii A można takie maszyny odblokować i po zmianie w dowodzie rejestracyjnym cieszyć się większą mocą.
W praktyce producenci często oferują nakedy czy nawet motocykle sportowe ze średniej półki w wersji z ograniczoną mocą. Jednak jakie jeszcze maszyny mają mniej niż 95 KM? Duże cruisery! Choć wielkie, ciężkie i nietanie BMW R 18 raczej nie kojarzy się z początkującymi motocyklistami, to Niemcy swoim zaskakującym krokiem mogą zawalczyć o gałąź rynku, o której nikt wcześniej nie pomyślał.
Jeśli plotki się potwierdzą, to BMW R 18 w wersji na kategorię A2 będzie pierwszym cruiserem z silnikiem o pojemności ponad 1,8 l w tej klasie. Czy znajdzie się wielu posiadaczy prawa jazdy kat. A2, którzy pójdą do salonu kupić nowe R 18? Trudno powiedzieć, ale stworzenie takiej wersji wiąże się jedynie z dodaniem ogranicznika mocy, a brak konkurencji oznacza, że może się to opłacać.
Z jednej strony pomysł dużego cruisera na kategorię A2 jest tak szalony, że trudno w niego uwierzyć. Z drugiej jednak szybko pojawia się pytanie – czemu nikt wcześniej na to nie wpadł? BMW na pewno zna europejski rynek lepiej od swoich konkurentów i to może być odpowiedzią, czemu Niemcy będą pierwsi – o ile naprawdę będą.