Benda LFC 700, czyli "chiński Diavel", już w sprzedaży. Wkrótce trafi do Europy
Benda to chiński producent klasycznie wyglądających cruiserów z mniejszymi silnikami. Jednak w ostatnim czasie głośno się o nim zrobiło za sprawą nowego modelu LFC 700, który jest mocno inspirowany Ducati Diavelem.
Benda już od premiery wersji koncepcyjnej, która nazywała się LF-01, wywołała spore poruszenie swoim nowocześnie wyglądającym cruiserem. Wszystko dlatego, że motocykli tego typu nie ma wielu na rynku, a zatem model LFC 700 mocno kojarzy się z Ducati Diavelem i trudno nie nazwać go kopią włoskiego motocykla. Z drugiej strony trzeba przyznać, że chińska maszyna prezentuje się naprawdę nieźle, tym bardziej że model produkcyjny niewiele różni się od konceptu.
Benda do tej pory oferowała klasycznie wyglądające cruisery z silnikami o pojemności od 125 do 400 cm3. LFC 700 zatem nie tylko wygląda inaczej, ale ma też inną, większą jednostkę napędową. Jest to nietypowa jak na cruisera konstrukcja, czyli czterocylindrowy rzędowy silnik o pojemności 680 cm3. Współpracuje on z 6-biegową przekładnią.
Benda LFC 700 oferowana jest w dwóch wersjach. Model Standard ma moc 85,6 KM przy 10 000 obr./min i moment obrotowy 60 Nm przy 8000 obr./min, natomiast odmiana High Power oferuje 93,8 KM przy 11 000 obr./min i 63 Nm przy 8500 obr./min. Prędkości maksymalne tych motocykli to odpowiednio 170 i 195 km/h.
Materiały prasowe Dodatkowo mocniejsza wersja ma sprzęgło antyhoppingowe. Na tym nie koniec różnic. Wersja High Power ma zawieszenie sygnowane przez KYB i hamulce od Brembo (w odmianie standard dostarcza je Nissin). Obie wersje oczywiście są wyposażone w ABS.
Benda LFC 700 ma zwracać uwagę swoim stylem, dlatego zachowano znane już z konceptu imponujące tylne koło o szerokości 310 mm (z przodu guma ma 130 mm). Chiński motocykl waży 235 kg i mimo nowoczesnego wyglądu tradycyjnie dla cruiserów ma nisko umieszczone siedzisko (695 mm). Spory zasięg zapewni natomiast zbiornik paliwa o pojemności 20 l. Jak przystało na współczesną maszynę, wszystkie światła to LED-y, a przy kierownicy znalazł się kolorowy wyświetlacz z nawigacją GPS.
W Chinach Benda LFC 700 została wyceniona na 38 800 juanów (niecałe 22 900 zł) za odmianę standard i 45 800 juanów (blisko 27 000 zł) za wersję High Power. Trzeba przyznać, że to naprawdę niewiele za takie motocykle. Benda LFC 700 trafi też do Europy. Na pewno model ten będzie można kupić w Hiszpanii i Portugalii, gdzie marka ma swoje salony sprzedaży, a także w Wielkiej Brytanii.
Materiały prasowe