Zabezpiecz motocykl na zimę. Zobacz, jak wybrać pokrowiec
Zima to w naszym klimacie dla większości motocykli i skuterów czas odpoczynku. Stoją zaparkowane w garażu i czekają na nadejście wiosny. Dobrym pomysłem jest schowanie jednośladu w pokrowcu na ten czas. Zobacz, jak wybrać odpowiedni.
Długa przerwa od jazdy i postój motocykla to czas, kiedy warto zadbać o swój pojazd. Jeśli nie trzymacie go w garażu, to pokrowiec jest wręcz elementem obowiązkowym, który ochroni jednoślad przed warunkami atmosferycznymi – deszczem, śniegiem czy nawet błotem. Jednak również w garażu (szczególnie dużej hali garażowej) w powietrzu jest sporo kurzu, który osiada na motocyklu.
Jak wybrać odpowiedni pokrowiec
Pokrowiec do motocykla należy dobrać przede wszystkim patrząc na rozmiar – zbyt mały będzie oznaczał, że jednoślad się po prostu pod nim nie zmieści, natomiast za duży nie będzie tak dobrze go chronił. Jeśli go macie i nie chcecie zdejmować centralnego kufra, to są też takie wersje pokrowców, których kształt uwzględnia ten dodatek znajdujący się za siedzeniem.
Pokrowiec motocyklowy to wydatek od wyższych kilkudziesięciu złotych do nawet 400 zł. Jeśli motocykl będzie stał w garażu często nie ma potrzeby przepłacać, gdyż tańsze modele równie dobrze ochronią pojazd. W przypadku droższych pokrowców częściowo płaci się za markę znanego producenta, ale te o najwyższych cenach to modele szczególnie dobrze chroniące przed warunkami atmosferycznymi, a więc przeznaczone dla osób trzymających swoje jednoślady na zewnątrz.
Warto przy tym wiedzieć, że wśród droższych modeli istnieją zarówno pokrowce na mocny deszcz czy śnieg, ale też upały, które dobrze chronią przed słońcem i zapewniają lepszą wentylację. Warto też wiedzieć, że oferowane są nie tylko pokrowce do skuterów i motocykli, ale również dla quadów.
WP Jak założyć pokrowiec na motocykl
Oczywiście założenie motocyklowego pokrowca nie należy do trudnych zadań, ale warto pamiętać o paru rzeczach. Przede wszystkim wszystkie pokrowce posiadają zatrzaski, pozwalające zapiąć je od dołu. Jest to szczególnie ważne na zewnątrz, gdzie mocny wiatr może ściągnąć niezabezpieczony w taki sposób pokrowiec. Trzeba przy tym pilnować, aby taka motocyklowa "kołdra" nie była założona zbyt ciasno – dopływ świeżego powietrza pozwoli przewietrzyć maszynę, dzięki czemu pod pokrowcem nie będzie zbierała się wilgoć (która może doprowadzić do rdzewienia).
Standardem są też dodatkowe otwory na dole pokrowców, przez które można przełożyć łańcuch lub linkę zabezpieczającą przed kradzieżą i w ten sposób np. przypiąć motocykl (i pokrowiec) do czegoś. Co więcej, takie połączenie pokrowca z jednośladem samo w sobie jest dobrym zabezpieczeniem antykradzieżowym uniemożliwiającym odjechanie.