Wartburg 1.3
Smerfny wóz
O ile 353 traktowany jest jako pełnoprawny klasyk, tak model 1.3 często służył jako totalny wół roboczy. Duży bagażnik, silnik VW z możliwością taniego założenia gazu i niska cena
Pod koniec lat 80. sprzedaż Wartburga 353 stale malała. Trudno się dziwić, dwusuwowy silnik o małej mocy i sporej awaryjności nie zachęcał do zakupu. Na "zachodzie" dostępne były już samochody z pełnym wyposażeniem, wtryskiem paliwa, klimatyzacją i silnikami z mocami przekraczającymi 200 koni, a Wartburg... Wartburg po prostu był taki jak 20 lat wcześniej. Wtedy w głowach projektantów i polityków urodziła się wizja uratowania podupadającej marki. Wartburg 353 przeszedł poważne zmiany i tak na świat przyszedł Wartburg 1.3.
O ile 353 traktowany jest jako pełnoprawny klasyk, tak model 1.3 często służył jako totalny wół roboczy. Duży bagażnik, silnik VW z możliwością taniego założenia gazu i niska cena zachęcała małe ekipy budowlane do przerabiania Wartburga na swój samochód do zadań specjalnych. Jeszcze do tej pory stosunkowo dużo Wartburgów-Golfów można spotkać pod marketami budowlanymi czy właśnie na placu budowy.