Tak twierdzi niemiecka gazeta „Auto Bild”. To nieco później niż się początkowo spodziewano. Dodatkowy czas ma pozwolić Volkswagenowi na dopracowanie swojego najważniejszego modelu.
Volkswagen Golf to ikona kompaktowych hatchbacków i niezmiennie najpopularniejszy samochód w Europie (z dużą przewagą). Jednak Niemcy wiedzą, że nie można spoczywać na laurach i za nazwą musi też iść udany pojazd. Zapewne dlatego dali sobie nieco więcej czasu na dopracowanie nowej generacji Golfa. Wystarczy wspomnieć, że od czasu „czwórki” czas pomiędzy kolejnymi odsłonami wynosił 5-6 lat. Tym razem może to być nawet 7 lat oczekiwania na kolejną generację.
Dzięki konserwatywnej stylistyce, volkswageny nie starzeją się mocno, więc od strony wizualnej Golf na pewno jeszcze nie potrzebuje nowej wersji. Również technologicznie cały czas należy do liderów, dlatego niemiecka marka dała sobie więcej czasu na opracowanie nowego modelu. Zgodnie z nowym hasłem Volkswagena, ósma generacja Golfa ma mieć „widoczną jakość”, co zapewne wpłynie na wykonanie wnętrza. Jednak „Auto Bild” twierdzi, że nawet nie wybrano jeszcze ostatecznego wyglądu nowego modelu i cały czas brane pod rozwagę są dwa projekty. Można się jednak spodziewać, że oba są podobne i popularnego hatchbacka nie czeka żadna rewolucja.
Pierwsze plotki mówią, że nowy Golf będzie kontynuował trend zmniejszania masy samochodów i ma być o kolejne 35-70 kg lżejszy od aktualnie oferowanego modelu. Wzrosnąć ma za to rozstaw osi, co przełoży się na większą ilość miejsca w kabinie. Z drugiej strony można liczyć, że długość całego nadwozia nie ulegnie dużej zmianie, aby zachować kompaktowe rozmiary samochodu.
Na liście wyposażenia znajdzie się zapewne wiele dodatków znanych z Passata. Wśród nich będzie to wyświetlacz w miejsce zegarów, HUD (wyświetlacz przezierny) i najnowszy system multimedialny z dużym ekranem dotykowym. Można się też spodziewać, że nowy Golf będzie podążał za aktualnym trendem związanym z technologiami autonomicznej jazdy i otrzyma rozwiązania, które będą dostępne w 2019 roku.
sj, moto.wp.pl