TEST: Suzuki SX4 1.6 4WD Topline Edition

Samochód, obecny na rynku od 2006 roku, nie daje się zamknąć w ramy żadnego z segmentów. Do wyższego za mały, do niższego za duży. Jest na pograniczu segmentów B i C, z domieszką SUV-a. W 2009 roku auto przeszło dyskretny liftiting. Wnętrze przypomina trochę minivana. Siedzi się wysoko, dzięki czemu kierowca ma znakomitą widoczność we wszystkich kierunkach. W pierwszym rzędzie jest dużo miejsca. Zwłaszcza nad głowami. Z tyłu byłoby podobnie, gdyby nie ograniczona ilość miejsca dla nóg. Wystarczy, by w pierwszym rzędzie zajął miejsce wysoki kierowca lub pasażer, a siedząca za nim osoba nie będzie mieć szans na ich rozprostowanie. Całe szczęście, że fotele są wygodne. Te z przodu wyposażono dodatkowo w ogrzewanie.

Pora zajrzeć do bagażnika. Nie jest wielki, jego pojemność to 270 litrów, ale w razie potrzeby mamy asymetrycznie dzieloną, tylną kanapę. Po jej całkowitym rozłożeniu do dyspozycji mamy 1045 litrów przestrzeni bagażowej. Deska rozdzielcza nie jest szczytem stylistycznej fantazji, ale swoją rolę praktyczną spełnia znakomicie. Dzięki prostemu, intuicyjnemu rozmieszczeniu poszczególnych przełączników, problemów z obsługą modelu SX4 nie będzie mieć nawet osoba, która za jego kierownicą usiadła po raz pierwszy. Obecnie na rynku nie ma już wielu takich samochodów.

Z zewnątrz Suzuki SX4 wygląda jak mały SUV, albo uterenowiony minivan. W wersji miejskiej nie posiada dodatkowego zabezpieczenia nadwozia, ale testowany przez nas egzemplarz w wersji wyposażenia Top Line zawierał dodatkowy pakiet wykończenia o nazwie Outdoor. Składają się na niego ochronne listwy progowe i drzwiowe, osłony nadkoli, zderzaków z przodu i z tyłu oraz relingi dachowe.

Jak wygląda i jaki jest SX4, oczywiście można zobaczyć, ale nie będzie to pełny obraz. Kompletu informacji dostarczy dopiero jazda próbna. Suzuki wyposażyło model SX4 w wersji Topline w dołączany napęd na cztery koła i-AWD. Jego działanie jest dynamiczne i bardzo skuteczne. W normalnych warunkach napędzana jest tylko przednia oś. Jeżeli komputer pokładowy wykryje, że koła przedniej osi mają problem z odzyskaniem właściwej przyczepności - do akcji wkroczy napęd na oś tylną.

Przełączaniem napędu zajmuje się elektronicznie sterowane, międzyosiowe sprzęgło. Umożliwia swobodne poruszanie się po różnych drogach i nawierzchniach. Zmiana trybu napędu odbywa się za dotknięciem przycisku, umieszczonego w środkowej konsoli, pomiędzy przednimi fotelami.

Układ i-AWD oferuje 3 tryby pracy: 2WD - to stały napęd, przekazywany na przednie koła. Podczas jazdy w deszczu lub po zaśnieżonej nawierzchni warto wybrać tryb 4WD, znacznie zwiększający bezpieczeństwo. Jest również tryb 4WD Lock, który w sposób ciągły przekazuje napęd na wszystkie 4 koła podczas jazdy w bardzo trudnych warunkach. Nie można jednak przekroczyć prędkości 60 km/h, bo wówczas komputer automatycznie przełączy napęd w tryb 4WD Auto.

Dzięki zastosowaniu tego rozwiązania samochód może zużywać mniej paliwa, a jednocześnie prowadzić się bardzo bezpiecznie. Moment obrotowy jest optymalnie przekazywany do poszczególnych kół. Granice bezpieczeństwa w przypadku SX-a są bardzo duże. Pomimo podniesionego o 19 cm zawieszenia, w ostro pokonywanych zakrętach trzyma się pewnie za sprawą dość sztywno zestrojonego zawieszenia. Trzeba jednak uważać, by nie przesadzić. Po przekroczeniu granicy bezpieczeństwa SX4 zaczyna reagować gwałtownie, co może zaskoczyć nieprzygotowanego kierowcę.

Pod maską testowanego egzemplarza pracuje benzynowy silnik 1.6 z systemem zmiennych faz rozrządu VVT, dysponujący mocą 120 KM i maksymalnym momentem obrotowym 156 Nm (przy 4400 obr./min)
. Średnie zużycie paliwa to według producenta jedynie 6,2 l/100km. Rzeczywistość jest nieco inna. W czasie naszego testu uzyskaliśmy średnie spalanie na poziomie 8,2 l/100 km. W mieście zbliżało się ono maksymalnie do progu 8,9 l/100 km. Na trasie SX4 zadowalał się średnio niespełna 7 l/100 km.

Benzynowy silnik 1.6 sprzężono z 5-biegową skrzynią manualną. Zmiana przełożeń odbywa się płynnie, skrzynia działa precyzyjnie. Nad zachowaniem tylnej osi w zakrętach panuje wzmocniona belka skrętna o wysokiej sztywności. Wszystko to sprawia, że Suzuki SX4 okazuje się być niezwykle zwinnym i łatwym w prowadzeniu autem miejskim.

Wysoka pozycja za kierownicą ułatwia manewrowanie w ciasnych uliczkach i parkowanie na ograniczonej przestrzeni. Wysoki prześwit sprawia, że bez obaw można podjeżdżać pod naprawdę wysokie krawężniki. Nie straszne są nam też dziury i „śpiący policjanci”. Na trasie docenimy wygodę podróżowania na przednich fotelach i dużą ilość praktycznych schowków, które pomieszczą wszystko co niezbędne w dalekiej podróży.

Najłatwiej jednak polubić to auto podczas jazdy w trudnych warunkach atmosferycznych. Tak częste u nas, intensywne opady deszczu, przestają być problemem. Z całą pewnością dotrzemy do celu... suchą nogą. SX4 sprawdza się też na wyboistych drogach gruntowych. Jego napęd pomaga w mieście, przy niepogodzie i w lekkim terenie. To bez wątpienia największy atut modelu.

W topowej wersji wyposażenia znajdziemy napęd na 4 koła, automatyczną klimatyzację, podgrzewane przednie fotele, światła przeciwmgłowe, pokrytą skórą, wielofunkcyjną kierownicę z przyciskami sterowania radiem, odtwarzacz CD/MP3 z 9 głośnikami, dachowe relingi i chroniące nadwozie dodatkowe listwy, przyciemniane szyby, a także liczne systemy bezpieczeństwa: ABS, EBD, BAS i ESP oraz 6 poduszek powietrznych (przednie, boczne i kurtynowe).

Suzuki SX4 Topline Edition wyposażono również w bardzo wygodny, bezkluczykowy system dostępu. Wystarczy by kierowca miał przy sobie breloczek z kluczem, a drzwi otworzą się za dotknięciem przycisku. Silnik uruchamiany jest z pomocą umieszczonego w stacyjce pokrętła. W skład wyposażenia wchodzą także podgrzewane i elektrycznie składane lusterka zewnętrzne oraz aluminiowe obręcze kół. Testowany przez na model z benzynowym silnikiem 1.6 kosztuje w takiej konfiguracji 67 900 zł.

Wersja podstawowa z napędem tylko na przednią oś to wydatek 52 900 zł. Za tą cenę otrzymamy systemy: ABS, EBD i BAS, 2 czołowe poduszki powietrzne, manualną klimatyzację, radioodtwarzacz CD/MP3 z przyciskami sterowania w kole kierownicy, centralny zamek z pilotem, elektrycznie regulowane szyby w przednich drzwiach i lusterka oraz standardowy, 175-milimetrowy prześwit.

Suzuki SX4 sprawdzi się w codziennej eksploatacji miejskiej. Bez trudu można się nim wybrać na szutry i polne drogi, nie obawiając się przy tym kaprysów pogody. Wersją 4WD dotrzemy do celu w każdych warunkach.

WP: Marek Wieliński

"TEST: Suzuki SX4 1.6 4WD Topline Edition - Dane techniczne" - DANE TECHNICZNE