TEST: Suzuki Splash 1.2 Comfort
None
Miejski przyjaciel
Po małym, miejskim samochodzie na ogół niewiele można się spodziewać. Tak pod względem ilości miejsca, jak i osiągów. W tym przypadku jest nieco inaczej.
Miejski przyjaciel
Suzuki Splash w wersji z benzynowym silnikiem 1.2 VVT o mocy 94 KM zaskakuje zarówno obszernym wnętrzem, jak i dobrymi osiągami, połączonymi z niewielkim zużyciem paliwa.
Miejski przyjaciel
Jak to możliwe, że małe auto miejskie można w tym przypadku nazwać przestronnym?
Miejski przyjaciel
Odpowiedź tkwi w konstrukcji nadwozia. Splash jest bowiem microvanem. Wysoka karoseria daje we wnętrzu poczucie przestrzeni.
Miejski przyjaciel
Jest w tym również zasługa pokrewieństwa z numer większym Swiftem.
Miejski przyjaciel
Splash powstaje w oparciu o jego płytę podłogową z minimalnie zmniejszonym rozstawem osi w fabryce w Estergom na Węgrzech.
Manewry nie sprawiają trudności ze względu na elektryczne wspomaganie kierownicy, niewielkie wymiary zewnętrzne, dobrą widoczność we wszystkich kierunkach i wysoką pozycję za kierownicą. Czujniki parkowania nie są potrzebne. Samochód kończy się tuż za tylną szybą i wyposażono go w dość spore, zewnętrzne lusterka.
Miejski przyjaciel
Dlatego ilość miejsca w obu tych autach jest porównywalna.
Miejski przyjaciel
W Splashu mamy znacznie więcej miejsca nad głową. Choć jest tylko 50 mm krótszy i 10 mm węższy od Swifta, przewyższa go o całe 9 cm.
Miejski przyjaciel
Wygląd małego Suzuki może przypaść do gustu.
Miejski przyjaciel
Z przodu nawet postawni pasażerowie nie będą narzekać na brak przestrzeni.
Miejski przyjaciel
Plus za jakość wykonania wnętrza. Plastiki są wprawdzie twarde, ale dobrej jakości, estetyczne i odporne na zarysowania.
Miejski przyjaciel
Kierowca ma przed oczami duży, czytelny prędkościomierz z białym cyferblatem, który swoim stylem przywodzi na myśl samochody Mini.
Miejski przyjaciel
Wersja Comfort z silnikiem 1.2, tuż obok ma wbudowany obrotomierz.
Miejski przyjaciel
Wersję Comfort wyposażono w elektrycznie sterowane lusterka, a także sterowanie radiem z pomocą przycisków, wbudowanych w kierownicy.
Miejski przyjaciel
Centralna konsola ma prostą formę. Znajdziemy tu tylko to, co niezbędne: na samym szczycie zamykany schowek na drobiazgi, poniżej dysze nawiewu, jeszcze niżej radio z niewielką ilością przycisków, a pod nim trzy pokrętła do sterowania ogrzewaniem, wentylacją i kierunkiem nawiewu.
Miejski przyjaciel
Pomimo sporej wysokości, sylwetka Splasha jest proporcjonalna.
Miejski przyjaciel
Choć minęło już sporo czasu od jego premiery, auto wciąż wygląda nowocześnie.
Miejski przyjaciel
Cztery dorosłe osoby nawet na kilkudziesięciokilometrowych dystansach mogą się przemieszczać tym samochodem w całkiem znośnych warunkach.
Miejski przyjaciel
Przedni pas jest podobny do tego ze Swifta, z reflektorami wyraźnie zachodzącymi na maskę.
Miejski przyjaciel
Fotele są wygodne, komfort podróżowania jak w o numer większym aucie.
Miejski przyjaciel
Z tyłu znak rozpoznawczy: wysokie, charakterystycznie wygięte, pionowe lampy.
Miejski przyjaciel
Z tyłu też da się swobodnie podróżować przez miasto.
Miejski przyjaciel
Zaskakujące, jak dobrze jeździ się tym małym autem.
Miejski przyjaciel
Suzuki Splash w wersji z benzynowym silnikiem 1.2 VVT ma moc aż 94 KM.
Miejski przyjaciel
Podczas jazdy zwraca uwagę precyzja działania skrzyni biegów. Skoki lewarka są krótkie, a każde przełożenie idealnie „wskakuje” na swoje miejsce.
Miejski przyjaciel
Z przodu zastosowano kolumny McPhersona, a z tyłu belkę skrętną.
Miejski przyjaciel
Zawieszenie nadspodziewanie dobrze radzi sobie z nierównościami i pewnie trzyma auto, nawet w ciasnych, szybko pokonywanych zakrętach.
Miejski przyjaciel
Jazda przez miasto kończy się spalaniem w przedziale od 6,5 do 7,2 l/100 km. Na trasie wystarczy niecałe 6 litrów. Pomimo niskich temperatur, towarzyszących nam przez wszystkie dni trwania testu, średnie spalanie oscylowało w zakresie od 6,2 do 6,4 l/100 km.
Miejski przyjaciel
Całkiem nieźle wypada również wtedy, gdy zajrzymy do cennika. Bez jakichkolwiek dopłat w standardzie jest: klimatyzacja, elektryczne sterowanie szybami i zamkami, pokładowy komputer i radioodtwarzacz CD/Mp3. Są nawet kurtyny powietrzne dla pasażerów na przednich i tylnych siedzeniach. Splash ma w sumie aż 6 poduszek powietrznych.
Miejski przyjaciel
Ceny miejskiego Suzuki zaczynają się od 38 900 za wersję z litrowym, 65-konnym silnikiem w podstawowej wersji wyposażenia Club, obejmującej manualną klimatyzację, radioodtwarzacz CD/Mp3 i elektrycznie otwierane szyby.
Miejski przyjaciel
Testowana wersja z najmocniejszym silnikiem 1.2 VVT kosztuje 43 900 zł.
Miejski przyjaciel
Pojemność bagażnika: 178 litrów to, co najwyżej, przeciętny wynik w tej klasie.
Miejski przyjaciel
Po złożeniu tylnej kanapy z ładownością jest już całkiem nieźle. Zmieścimy wówczas nawet 1050 l bagażu.
Miejski przyjaciel
Do dyspozycji mamy także praktyczny schowek pod podłogą bagażnika o pojemności 35 litrów z wyjmowanym wkładem, wykonanym z tworzywa sztucznego.
Miejski przyjaciel
Suzuki Splash to mały samochód, który może Cię wielce zaskoczyć. Jego dwa podstawowe auty to duża ilość miejsca, nawet dla czterech podróżnych, a także mocny i zarazem oszczędny silnik, zapewniający przyzwoitą dynamikę i niskie zużycie paliwa. Japończykom udało się stworzyć niebanalnie prezentujący się samochód do miasta, który z powodzeniem można polecić młodym kierowcom, kobietom i niewielkim rodzinom. Miasto jest naturalnym środowiskiem Splasha i trzeba przyznać, że radzi w nim sobie nadzwyczaj dobrze.