Te dźwięki oznaczają problem
Piski, stuki, skrzypy - kiedy trzeba jechać do mechanika?
Jazda starszym samochodem to większe ryzyko awarii. Jak ją rozpoznać? Jednym z najczęstszych symptomów są niepokojące dźwięki dochodzące do uszu kierowcy.
Jazda starszym samochodem to większe ryzyko awarii. Jak ją rozpoznać? Jednym z najczęstszych symptomów są niepokojące dźwięki dochodzące do uszu kierowcy. Skrzypiąca tapicerka, czy odgłosy pracy nieco zużytego już zawieszenia to nic strasznego, ale w niektórych przypadkach należy jak najszybciej udać się do mechanika.
Głośny wydech
Czasem jest to tylko nieco głośniejsza praca, ale zdarza się, że samochód zaczyna brzmieć niczym tuningowany Volkswagen Golf spod lokalnej dyskoteki. Niezależnie od skali, oznacza to problem z samym układem wydechowym. Największym wrogiem w tym przypadku jest rdza, a głośna praca oznacza dziurę - czy to w którymś z tłumików, czy np. w kolektorze wydechowym. Choć nie jest to awaria, która wymaga natychmiastowej naprawy, to jazda głośnym autem na pewno nie należy do najprzyjemniejszych. Dodatkowo, spaliny wydobywające się w innym miejscu niż powinny, mogą dostawać się do kabiny, a niesprawny układ wydechowy może wpływać na ciśnienie w silniku, a zatem też jego osiągi.