Suzuki Grand Vitara 2.4 Premium
None
Nie potrzebuje asfaltu
Szukasz efektownych, technicznych fajerwerków? Tu ich nie znajdziesz. Szukasz prostego i solidnego samochodu, terenowego nie tylko z nazwy? Dobrze trafiłeś. Suzuki Grand Vitara to propozycja dla tych, którzy potrafią docenić auto za jego walory praktyczne i nie szukają błyszczącego ozdóbkami "kanapowozu".
Nie potrzebuje asfaltu
Tym SUV-em bez obaw możesz zjechać z szosy, bo bliżej mu do prawdziwych terenówek, niż innych przedstawicieli swojej klasy.
Nie potrzebuje asfaltu
Ten model czerpie z najlepszych tradycji w produkcji samochodów z napędem 4x4. Choć Suzuki Grand Vitara jest SUV-em, pod względem możliwości na nieutwardzonych drogach przewyższa wielu swoich rywali. Dzieje się tak między innymi za sprawą zwiększających sztywność, ale nie zwiększających masy, przytwierdzonych do samonośnego nadwozia ram pomocniczych, do których zamocowano oś przednią i tylną.
Nie potrzebuje asfaltu
Do jazdy w terenie Grand Vitarę predysponuje również całkiem spory, 20-centymetrowy prześwit, 29-stopniowy kąt natarcia, 27-stopniowy kąt zejścia i 19-stopniowy kąt rampowy.
Nie potrzebuje asfaltu
Zawieszenie obu osi jest niezależne. Z przodu zastosowano kolumny MacPherson. Z tyłu - rozwiązanie wielowahaczowe.
Nie potrzebuje asfaltu
Układ napędowy 4x4 z międzyosiowym mechanizmem różnicowym i reduktorem stale przekazuje moc na cztery koła samochodu, zapewniając dobre własności jezdne bez względu na rodzaj nawierzchni.
Nie potrzebuje asfaltu
Umieszczony w środkowej konsoli przełącznik pozwala wybierać pomiędzy czterema trybami pracy układu 4x4.
Nie potrzebuje asfaltu
Standardowo pokrętło przełącznika napędu znajduje się w pozycji 4H. Moment obrotowy jest przekazywany w 47 proc. na przednią oś, a w 53 proc.na tylną.
Nie potrzebuje asfaltu
Gdy wybieramy się w trudniejszy teren, przyda się tryb 4H Lock, który blokuje międzyosiowy mechanizm różnicowy, eliminując różnice prędkości przednich i tylnych kół. Dokładnie tyle samo momentu obrotowego trafia wtedy na przednią i tylną oś. To przyda się w błocie i na śniegu.
Nie potrzebuje asfaltu
Tryb 4L Lock sprawia, że Grand Vitara dotrze wszędzie tam, gdzie inny SUV nie da rady. Napęd jest wówczas zblokowany, a moment obrotowy przekazywany do kół przez przełożenie redukcyjne. Niemal dwukrotnie mniejsze niż w trybie standardowym. Idealne rozwiązanie do pokonywania stromych wzniesień i wielu trudnych przeszkód w terenie. W tym trybie nie działa ESP, które tylko przeszkadzałoby prowadzić samochód.
Nie potrzebuje asfaltu
Czwarta pozycja pokrętła to tryb N, odłączający całkowicie napęd. W czasie holowania pomaga uchronić przed uszkodzeniem mechanizm przeniesienia napędu.
Nie potrzebuje asfaltu
Suzuki Grand Vitarze pod każdym względem bliżej do prawdziwych terenówek, niż bulwarówek. Podobnie jak rasowe samochody terenowe, świetnie spisuje się na nieutwardzonych drogach, kosztem obniżonego komfortu podczas jazdy asfaltem.
Nie potrzebuje asfaltu
Oczywiście, w tym przypadku nie można mówić o dyskomforcie, ale podczas przejazdów przez nierówności zawieszenie dobitnie informuje o stanie nawierzchni. Tu Vitara nieco traci w stosunku do konkurencyjnych SUV-ów. Jest twarda, ale za to stabilna w szybko pokonywanych zakrętach.
Nie potrzebuje asfaltu
Pod maską testowanej wersji znajduje się benzynowa jednostka napędowa o mocy 169 KM i pojemności 2.4 litra z systemem zmiennych faz rozrządu VVT.
Nie potrzebuje asfaltu
Ponieważ ten silnik nie ma turbiny, można liczyć na jego dużą trwałość. W dolnym zakresie obrotów pracuje niemal bezgłośnie, ale jeśli chcemy jeździć dynamicznie, poziom hałasu znacznie rośnie, podobnie jak zużycie paliwa. Wystarczy, że przekroczymy próg 3500 obr./min.
Nie potrzebuje asfaltu
Średnie spalanie nieznacznie przekracza próg 10 l/100 km. W mieście trzeba się liczyć ze spalaniem około 12 litrów, a na trasie można mieć nadzieję na 8 litrów.
Nie potrzebuje asfaltu
Swój maksymalny moment obrotowy 227 Nm jednostka rozwija przy 3 800 obr./min. Zapewnia przyspieszenie do setki w ciągu 11,7 sekundy i prędkość maksymalną 185 km/h.
Nie potrzebuje asfaltu
Pierwsza generacja Vitary została zaprezentowana w 1988 roku. Obecna - w roku 2005, a w 2008 roku model ten doczekał się liftingu. Odmłodzono karoserię, zmieniono też trochę detali w kabinie.
Nie potrzebuje asfaltu
Obecny model, choć zmienił nieco swój wygląd, pozostał sprawnym w terenie autem z przestronnym wnętrzem. To właśnie dwie największe zalety tego Suzuki.
Nie potrzebuje asfaltu
Wystarczy przełączyć napęd i już możemy szturmować błotniste wzniesienia, pełne kamieni, które trudno nazwać drogą.
Nie potrzebuje asfaltu
Wnętrze zapewnia dużo przestrzeni kierowcy i jego czterem pasażerom.
Nie potrzebuje asfaltu
Za kierownicą siedzi się wysoko, widoczność we wszystkich kierunkach jest znakomita za sprawą prostego kształtu karoserii i dużych bocznych lusterek.
Nie potrzebuje asfaltu
Kierownicę można niestety regulować jedynie w pionie. Na szczęście wystarczający jest zakres regulacji fotela.
Nie potrzebuje asfaltu
Deska rozdzielcza ma prostą formę. Nie znajdziemy tu żadnych zbędnych ozdobników. Jest tylko to, co być powinno. Kilka przełączników w zasięgu rąk kierowcy, czytelna tablica zegarów ze stonowanym oświetleniem i dysze nawiewu. Tyle wystarczy.
Nie potrzebuje asfaltu
Umieszczony w środkowej konsoli przełącznik pozwala wybierać pomiędzy czterema trybami pracy układu 4x4.
Standardowo pokrętło przełącznika napędu znajduje się w pozycji 4H. Moment obrotowy jest przekazywany w 47 proc. na przednią oś, a w 53 proc.na tylną.
Gdy wybieramy się w trudniejszy teren, przyda się tryb 4H Lock, który blokuje międzyosiowy mechanizm różnicowy, eliminując różnice prędkości przednich i tylnych kół. Dokładnie tyle samo momentu obrotowego trafia wtedy na przednią i tylną oś. To przyda się w błocie i na śniegu.
Tryb 4L Lock sprawia, że Grand Vitara dotrze wszędzie tam, gdzie inny SUV nie da rady. Napęd jest wówczas zblokowany, a moment obrotowy przekazywany do kół przez przełożenie redukcyjne. Niemal dwukrotnie mniejsze niż w trybie standardowym. Idealne rozwiązanie do pokonywania stromych wzniesień i wielu trudnych przeszkód w terenie. W tym trybie nie działa ESP, które tylko przeszkadzałoby prowadzić samochód.
Czwarta pozycja pokrętła to tryb N, odłączający całkowicie napęd. W czasie holowania pomaga uchronić przed uszkodzeniem mechanizm przeniesienia napędu.
Nie potrzebuje asfaltu
Wnętrze pod względem stylistycznym jest proste i dość surowe. Dominują: ciemna kolorystyka i twarde tworzywa.
Nie potrzebuje asfaltu
Kierowca i pasażer przestrzeni dla siebie mają aż nadto. Żadnych powodów do narzekań nie będą mieć też pasażerowie z drugiego rzędu. Za nimi znajduje się 398-litrowy bagażnik.
Nie potrzebuje asfaltu
Po złożeniu tylnej kanapy pojemność przestrzeni bagażowej rośnie do 1386 litrów. Uwagę zwraca nietypowy sposób otwierania piątych drzwi. Podobnie jak w wielkich terenówkach, są otwierane na bok, a nie do góry. Szkoda tylko, że od lewej do prawej strony nadwozia. Z tego powodu załadowanie zaparkowanego przy krawężniku samochodu będzie utrudnione. Przyczyną takiego umieszczenia drzwi jest lewostronny ruch w kraju producenta.
Nie potrzebuje asfaltu
Wybierając wersję z manualną skrzynią biegów i benzynowym silnikiem 2.4 do wyboru mamy tylko jedną, znakomicie wyposażoną wersję Premium.
Nie potrzebuje asfaltu
Za 99 900 zł otrzymujemy automatyczną klimatyzację, elektrycznie sterowane wszystkie szyby i lusterka z podgrzewaniem, bezkluczykowy centralny zamek, komputer pokładowy, radio CD MP3, aluminiowe felgi, ksenonowe reflektory, światła przeciwmgielne i tempomat. Do tego baterię poduszek powietrznych oraz komplet elektronicznych systemów bezpieczeństwa i kontroli trakcji.
Nie potrzebuje asfaltu
W podsumowaniu trzeba powiedzieć, że Suzuki Grand Vitara jest autem dla tych, którzy oczekują walorów praktycznych i dobrze wiedzą, czego chcą.
Nie potrzebuje asfaltu
Jeśli twój dom znajduje się na szczycie góry do której dojazd wiedzie stromym, błotnistym podjazdem, pełnym sporych kamieni - Grand Vitara jest autem dla Ciebie.
Nie potrzebuje asfaltu
Zawiezie Cię w prawie każde trudno dostępne miejsce. Wszędzie tam, gdzie nie dotrze żadna osobówka czy bulwarówka z podwyższonym zawieszeniem.
Nie potrzebuje asfaltu
Na szosie nie zdradza wad typowych dla rasowych terenówek. Bez zmęczenia da się nią przejechać całą Polskę.