Pokonaliśmy nią 1500 km z Gdańska... do Gdyni!
W końcu, nasz prom, wiozący w swoim wnętrzu nową Skodę Rapid zacumował u wybrzeży Gdyni. Za nami cztery dni podróży i 1500 km za kierownicą Skody Rapid. Przez ten czas zdążyliśmy się dobrze poznać. Wiemy już, że jest samochodem, który dzięki niewielkim wymiarom zewnętrznym, dobrze czuje się w mieście. Łatwo nim manewrować i dobrze się prowadzi. W trasie docenimy jego zawieszenie, przestrzeń dla pasażerów i przepastny bagażnik.