Skoda Octavia III rusza na podbój rynku
*Nowa Skoda Octavia III generacji pojawi się w Polsce w marcu. Na wybranych światowych rynkach zadebiutuje już pod koniec stycznia. Tymczasem w odległym, portugalskim Faro już dziś mieliśmy możliwość poznania tego samochodu na drodze. *
O nowej Skodzie Octavii było głośno na długo przed oficjalną, drogową premierą. W Mlada Boleslav, kilka tygodni temu mogliśmy ją zobaczyć po raz pierwszy. Wiemy już niemal wszystko o jej wyglądzie i wyposażeniu. Pozostało sprawdzenie jak jeździ i ujawnienie ceny. To jedna z najbardziej wyczekiwanych premier w naszym kraju. Octavia to najważniejszy model czeskiej marki, który wciąż bije rekordy popularności i od 2009 roku jest najchętniej kupowanym autem w Polsce. Debiut trzeciej generacji tego modelu przypomina nam czasy, gdy Volkswagen rozważał możliwość inwestowania w FSO. Niestety, z rozmów nic nie wyszło, a niemiecki producent rozpoczął negocjacje z Czechami. Resztę już znamy. Skoda po raz szósty została liderem polskiego rynku motoryzacyjnego. W 2012 r. sprzedano u nas 32 182 samochody czeskiej marki.
Octavia jest dla Skody najważniejszym modelem, co nie powinno nikogo dziwić, bo właśnie on przyniósł sukces tej marce. Bestseller Skody stanowił w 2012 roku aż 44 proc. jej światowych dostaw. Jest dostępny w ponad 100 krajach. Skoda Octavia pierwszej generacji debiutowała w 1996 roku na Salonie Samochodowym w Paryżu. Była pierwszym, całkowicie nowym opracowaniem marki od połączenia z Volkswagenem i od upadku żelaznej kurtyny. Już w pierwszym roku sprzedaży Skoda dostarczyła 47 900 Octavii. Rok później sprzedaż wrosła do 100 000 szt. rocznie. Drugą generację zaprezentowano w 2004 roku. Całkowicie nowy samochód przekonywał do siebie nowocześniejszym wyglądem, jeszcze większym wnętrzem i bagażnikiem. Facelifting przeprowadzono 4 lata później. Wraz z rozpoczęciem produkcji Octavii, marka zaczęła notować intensywne wzrosty. Popularność auta sprawiła, że po zmianie modelowej było ono dalej produkowane i sprzedawane. Octavia Tour I wytwarzana była do końca 2010 roku, a Octavia Tour II do końca 2012 roku. Łącznie
Klienci kupili aż 1,45 mln Octavii I generacji i 2,3 mln Octavii II generacji. Dziś Skoda Octavia jest oferowana w ekologicznym wariancie GreenLine, sportowym RS, luksusowym Laurin & Klement, "uterenowionym" Scout i z napędem 4x4. Octavia jest najlepiej sprzedającym się modelem z gamy Skody w naszym kraju od lat. W 2005 roku zarejestrowano 9 676 egzemplarzy. Rekordowy wynik odnotowano w 2010 roku, kiedy to w Polsce zarejestrowano aż 17 512 Octavii. Łącznie, do tej pory wyprodukowano 3,7 mln egzemplarzy tego modelu.
Najnowsza Octavia, pomimo, że większa od poprzedniczki, schudła o całe 102 kg. Nowy model oferuje dużo przestrzeni dla kierowcy i pasażerów, a pojemność bagażnika to rekordowe w tej klasie 590 l. Skoda zrobiła z tym modelem coś, czego nikt się nie spodziewał. Dodała mu stylistycznego charakteru. Sylwetka nowej Octavii jest zdecydowanie atrakcyjniejsza od poprzedniczki. Wszystko zaczęło się od pokazanego na targach we Frankfurcie, koncepcyjnego modelu MissionL, który pokazał, jaki będzie nowy język stylistyczny Skody. Na rynku pojawiła się oparta na tym koncepcie Skoda Rapid. Teraz nadszedł czas na najważniejszy model z Mlada Boleslav.
Swoją oficjalną premierę samochód będzie mieć na Salonie Samochodowym w Genewie, a w sprzedaży pojawi się w Polsce na przełomie marca i kwietnia. Ceny na razie jeszcze nie znamy, ale spekuluje się, że może kosztować ok. 60 000 - 70 000 zł.
(fot. Marek Wieliński) Pod maską może się znaleźć jeden z ośmiu silników. Do wyboru są cztery jednostki benzynowe TSI i cztery diesle TDI. Producent zapowiada, że Skoda Octavia III w wersji GreenLine, wyposażona w silnik 1.6 TDI o mocy 110 KM, z systemem start/stop oraz układem rekuperacji, będzie spalać zaledwie 3,4 l/100 km. Później do gamy dołączy jeszcze wersja benzynowa z fabryczną instalacją gazową. Podobnie jak w poprzednim modelu, właśnie ona może się cieszyć największą popularnością wśród indywidualnych nabywców. Najmocniejszym silnikiem będzie na razie 1.8 TSI o mocy 180 KM. W przyszłości pojawi się także znacznie mocniejsza wersja RS oraz odmiana z napędem 4x4. Za dopłatą, Octavię III można oczywiście doposażyć w skrzynię DSG.
Kierowcę i pasażerów może chronić 9 poduszek powietrznych, w tym poduszka, osłaniająca kolana kierowcy i tylne, boczne poduszki powietrzne, dodatkowo zabezpieczające osoby na tylnej kanapie.
Na pierwszą prezentację nowej Skody zaproszono dziesiątki dziennikarzy niemal z całego świata. To jedna z najważniejszych premier, zwłaszcza na naszym rynku, gdzie Skoda od lat jest liderem sprzedaży, a wiodącym modelem jest właśnie Octavia. Ten samochód wciąż bije rekordy popularności. Tytuł najchętniej kupowanego modelu w Polsce utrzymuje niezmiennie od 2009 roku.
(fot. Marek Wieliński) Nie powinny zatem dziwić, wypowiedziane podczas pierwszej, statycznej prezentacji w Mlada Boleslav słowa prezesa Skody, Winfrieda Vahlanda, że Octavia to "serce marki". W swoim przemówieniu obiecał, że Skoda Octavia III generacji będzie zapewniać nie tylko dużo miejsca, nowe technologie i dobrą jakość wykonania, ale też korzystny stosunek jakości do ceny. Czy tak będzie? Zobaczymy. Obecnie nie mamy oficjalnych informacji o cenach. Mamy je poznać dopiero na początku lutego.
Na razie mieliśmy okazję jeździć wersją z benzynowym silnikiem 1.4 TSI o mocy 140 KM. Dzięki turbinie jednostka dobrze radzi sobie z tym samochodem, ale jeśli chcemy jeździć dynamicznie, trzeba nieco wyższych obrotów. To przekłada się na spalanie. Na pokonanej bardo dynamicznie, pełnej ciasnych zakrętów i szybszych, prostych odcinków trasie uzyskaliśmy spalanie na poziomie 9,2 l/100 km. Trzeba jednak zaznaczyć, że korzystaliśmy niemal ze 100 proc. możliwości jednostki napędowej. Pomimo to we wnętrzu jest naprawdę cicho. Wytłumienie wnętrza trzeba pochwalić, podobnie jak jakość wykonania i wyposażenie, rodem z Golfa VII. Najnowsza Octavia też powstaje na platformie MQB, ma niemal takie same jak Golf wyposażenie. Np nawigację z dużym, dotykowym ekranem i czujnikiem zbliżeniowym, radar utrzymujący odległość od innych pojazdów i mnóstwo zaawansowanych systemów bezpieczeństwa.
(fot. Marek Wieliński) Na krętych drogach Portugalii mogliśmy się przekonać jak świetnie prowadzi się najnowsza Skoda. Jazda w ciasnych zakrętach dostarcza radości, porównywalnej do samochodów sportowych. Nie ma w tym wiele przesady. Jak na auto dla rodziny, Octavia III jeździ nadspodziewanie dobrze. Pochwała za czuły, informujący o tym, co dzieje się z przednimi kołami układ kierowniczy, stabilne zachowanie w zakrętach i szybką reakcję na polecenia kierowcy. Pod tym względem daje więcej, niż można od niej oczekiwać.
Przestrzeń dla wszystkich pasażerów to kolejny, wielki atut, podobnie, jak przepastny bagażnik. Jakość zastosowanych materiałów też na piątkę. Teraz na całej dece rozdzielczej znajdziemy miękkie tworzywa. Jakość wykonania nie budzi zastrzeżeń.
Reasumując, po nowej Skodzie Octavii III nie spodziewaliśmy się aż tyle dobrego. Jedyny mankament to spory apetyt na paliwo silnika 1.4 TSI. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie mieliśmy okazji zakosztować nim spokojnej jazdy, co z całą pewnością znacznie obniży ten wynik. Przy szybkiej trzeba wyższych obrotów i dużo więcej paliwa. Przyczepić się można jeszcze jedynie do nieco za małych bocznych lusterek. Poza tym, nową Octavię można tylko chwalić. Sądziliśmy, że to tylko ewolucja. Ten model można jednak nazwać rewolucyjnym. Wszystko wskazuje na to, że będzie to kolejny, wieli rynkowy hit Skody. Oczywiście, kluczem do sukcesu będzie cena. Jak powiedział nam nieoficjalnie jeden z przedstawicieli koncernu, "będziemy pozytywnie zaskoczeni". Czy naprawdę tak się stanie? Odpowiedź poznamy już w lutym.
Marek Wieliński, moto.wp.pl
tb/