Segment B za 20 tys. złotych
Citroen C3
Zakup używanego samochodu segmentu B to dobry sposób na miejski ścisk. Oto wady i zalety najczęściej wybieranych samochodów tej klasy w cenie do 20 tys. zł.
Zakup używanego samochodu segmentu B to sposób na oszczędzanie. Wybór niewielkiego samochodu zaowocuje mniejszym spalaniem, niższa będzie także składka OC. Oto wady i zalety najczęściej wybieranych, używanych miejskich samochodów w cenie do 20 tys. zł.
Propozycją przeznaczoną wyłącznie dla pań – lub panów o specyficznych preferencjach estetycznych - jest Citroen C3. Futurystyczna linia przypadła do gustu zwłaszcza płci pięknej. W przypadku Citroena, problem korozji nie występuje. Wewnątrz zorganizowano przestrzeń dla pięciu osób. Oczywiście podróż w komplecie nie będzie należała do przyjemnych przeżyć. Chlubę C3 stanowi 305-litrowy bagażnik przewyższający niektóre kompakty.
Pod maską miejskiego "francuza" znajdziemy jeden z sześciu silników, współpracujących z manualną skrzynią o pięciu przełożeniach lub automatyczną o czterech bądź pięciu biegach. Jednostką otwierającą katalog był czterocylindrowy benzyniak 1.1 generujący 60 KM - sprawdzi się wyłącznie w mieście. O wiele lepszym wyborem będzie motor 1.4 l 73 lub 88 KM oraz topowy 1.6 l 109 KM. Żadna z wyżej wymienionych pozycji zasilanych benzyną, nie sprawia serwisowych problemów. Co więcej, bardzo dobrze współgra z instalacją LPG. Rozwiązaniem dla miłośników ropniaków są dwie jednostki HDI: 1.4 i 1.6, które wytwarzają odpowiednio 68-90 KM i 90-109 KM. Jak wszystkie nowoczesne wysokoprężne agregaty są ekonomiczne i wrażliwe na jakość paliwa i serwisu. Za 20 tys. zł kupimy C3 z 2005-2007 roku.