Seat Ibiza

None

Obraz
Źródło zdjęć: © Piotr Mokwiński

/ 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

/ 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

/ 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

/ 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

/ 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

/ 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

/ 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

/ 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

/ 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

10 / 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

11 / 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

12 / 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

13 / 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

14 / 14Ostatni lifting

Obraz
© Piotr Mokwiński

Ibiza to obok Leona najlepiej sprzedający się obecnie Seat na rynku europejskim. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się przeprowadzić kolejny lifting, aby utrzymać wysoki poziom sprzedaży. Jest to jednak ostatnia poważna modernizacja, bowiem już w 2017 powinna pojawić się kolejna generacja, najdłużej w historii produkowanego modelu hiszpańskiego koncernu.

Cennika jeszcze nie ujawniono, ale nie powinien on odbiegać od aktualnej wyceny z wycofywanymi powoli silnikami. Podstawowy wariant z wolnossącym 1,0 MPI (75 KM) napędzającym między innymi Skodę Citigo i Mii, kosztuje w bazowej specyfikacji Entry 37 400 złotych. Na taką Ibizę decyduje się jednak promil klientów z uwagi na wyraźne braki w wyposażeniu. Skrojony na miarę egzemplarz ze 110-konnym 1,0 TSI i szeregiem pakietów ponoszących komfort i bezpieczeństwo zawrze się w przedziale 55-60 tysięcy. Diesel będzie wymagać dopłaty rzędu kilku tysięcy złotych. Oficjalny debiut w salonach już za kilkanaście dni.

Wybrane dla Ciebie
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Sukces Polaków w rajdzie Dubai Baja
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka