Najdroższy samochód świata
Chociaż można obstawiać inne marki, to bez wątpienia włoski producent zawsze znalazłby się w ścisłej czołówce.
Zdziwiliby się natomiast ci, którzy wskazywaliby na którykolwiek z obecnie produkowanych modeli aut. Nic z tych rzeczy. Te najbardziej limitowane i napakowane cudami, nawet nie zbliżają się do poziomu tego w sumie ascetycznego pojazdu z ubiegłego wieku.
Ferrari 250 GTO Racer z 1966 jest najdroższym samochodem świata sprzedanym w prywatnej transakcji w 2013 roku za kwotę 52 milionów dolarów.
Model produkowany był jedynie przez dwa lata i - jako auto wyścigowe - posiadał homologację FIA w Grupie 3 samochodów turystycznych. Jako nowy oferowany był przez producenta za 18 tys. dolarów, w wersji gotowej do użycia. Ale wszyscy chętni na GTO byli osobiście weryfikowani przez Enzo Ferrari. W latach 62-63 wyprodukowano 36 takich samochodów. Trzy kolejne, w nieco zmodyfikowanym nadwoziu powstały w 1964 a cztery z wersji pierwotnej otrzymały zmodernizowane nadwozie. Łącznie z zakładu w Maranello wyjechało 39 sztuk Ferrari 250 GTO.
Kto odkupił unikatowe auto od amerykańskiego kolekcjonera Paula Pappalardo, niestety nie wiadomo. Ale najprawdopodobniej, przy kolejnej transakcji uda mu się poprawić własny rekord.