Kłopoty z miejscem do parkowania to zmora centrów nowoczesnych miast. Zwłaszcza biurowce i parkingi wokół nich stanowią pole nieustannej walki o przestrzeń do pozostawienia auta. Pomocą w takiej sytuacji ma być specjalny robot, który zaparkuje samochód sprawniej, szybciej i precyzyjniej od człowieka.
System Geta (get a car), to rozwiązanie testowane obecnie przez inżynierów z Chin, przede wszystkim z myślą o ich rynku. Według obecnych szacunków w 2020 r. po drogach państwa środka będzie jeździło ponad 200 milionów samochodów. Znalezienie dla nich miejsc parkingowych staje się pomału kluczowym problemem.
Jak działa Geta? To mobilna platforma, która dzięki oprogramowaniu i mapie obiektu jest w stanie błyskawicznie zlokalizować wolne miejsce postojowe, a następnie dostarczyć tam samochód. Jego kierowca podjeżdża jedynie pod bramę garażu i wysiada, pozostawiając resztę w "rękach" urządzenia. Platforma zajmuje miejsce pod podwoziem auta, następnie unosi je i transportuje na odpowiednia pozycję. Cały proces ma trwać mniej niż 2 minuty.
Dzięki precyzji manewrowania możliwe jest znacznie efektywniejsze wykorzystanie przestrzeni garażowej, samochody mogą stać zaledwie kilka cm od siebie, wyklucza się także czynnik umiejętności kierowcy i popełnianych przez niego błędów. System Geta to obecnie wydatek ok. 150 tys. dolarów (w tym pojedyncza platforma transportowa). Przedstawiciele twierdzą, że mają już zamówienia na swój wynalazek m.in. z Singapuru, ale także z Seulu i Londynu.