Frank M. Rinderknecht jest uważany za jednego z największych wizjonerów samochodowych na świecie. Twórca Rinspeeda chce rozwijać nowe technologię w swoim samochodzie, ale jednocześnie pragnie wrócić do korzeni.
Rinspeed Bamboo Sun & Fun zostanie zaprezentowany podczas Genewa Motor Show 2011. Żółto-łososiowa kolorystyka pojazdu budzi chęć jazdy po plaży. Projektanci najwyraźniej chcą, aby Bambus kojarzył się ze słońcem, morzem i piaskiem. Dowodem tego jest ciekawy pomysł na wykonanie dachu, który jednocześnie może posłużyć jako koc plażowy.
Nowy Bamboo jest napędzany silnikiem elektrycznym, podobnie jak poprzednie wersje. 54 kW i prędkość maksymalna 120 km/h - tyle oferuje nowy "Bambus" w kwestii osiągów. Praktyczny dach przygotowała firma Tecnotex wraz ze spółką Hornschuch. James Rizzi pomalował go według własnej wizji, natomiast bambusowe wnętrze zaprojektował Schoeller.
W "Bambusie" umieszczono także komunikator, który zastępuje osłonę chłodnicy. Wiadomości będą wyświetlane na innowacyjnym ekranie "Identiface", przygotowanym prze firmę MBtech Daimler. Dzięki połączeniu z Internetem, ekran może bez problemu wyświetlać stronę Facebook, trasę z punktu A do B oraz newsy z całego świata.
Założenie Rinderknechta jest nadal bardzo proste - nic nie jest zbędne. Projektant chce, aby prezentacja Bamboo zapoczatkowała nowy sposób postrzegania samochodów.