Prezydent Bronisław Komorowski w kolumnie aut BOR po kilka razy dziennie będzie jeździł między Belwederem a Pałacem Prezydenckim. Warszawiacy muszą się liczyć ze wstrzymywaniem ruchu.
Prezydent na razie do pracy dojeżdża z mieszkania na Powiślu. W ciągu najbliższych dni ma się przeprowadzić do Belwederu. Stamtąd co rano będzie się przemieszczał do Pałacu Prezydenckiego. Kolumna ma liczyć co najmniej pięć samochodów.
Wiadomo, że Biuro Ochrony Rządu opracowało dwie główne trasy dojazdu i warianty zapasowe. Najczęściej prezydent będzie jeździł Al. Ujazdowskimi, Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem. Druga z podstawowych tras prowadzi "dołem", czyli ul. Rozbrat i Kruczkowskiego do Karowej.
Największych utrudnień można spodziewać się podczas wstrzymywania ruchu na Pięknej, Al. Jerozolimskich i Świętokrzyskiej. Kiedy przejazd będzie odbywał się drugą trasą, korki urosną na Górnośląskiej, Książęcej, Tamce i Zajęczej.
Jednak jak relacjonuje dziennik, prezydent Komorowski chce sięgać do zamykania poprzecznych ulic w ostateczności.