Twój samochód ma już zimowy komplet opon? To bardzo dobrze. Pozostaje jednak kwestia przechowywania letniego zestawu ogumienia. Jeśli popełnimy w tej kwestii podstawowe błędy, wiosną będzie czekać nas spory wydatek.
Przechowanie opon można powierzyć profesjonalnemu serwisowi i rozwiązanie to zyskuje coraz większą liczbę zwolenników. Wiąże się to jednak z wydatkiem rzędu 80-100 złotych. Ci, którzy nie są na niego gotowi, na własną rękę organizują „zimowanie” swoim gumom. Efekt takiego postępowania czasami bywa jednak opłakany i wiosną okazuje się, że zamiast oszczędności notujemy straty. Jakie są najważniejsze zasady dotyczące prawidłowego przechowywania opon?
Gdzie zostawić opony?
Przede wszystkim należy pamiętać o tym, by nie przechowywać opon na wolnym powietrzu. Nawet zadaszenie nie poprawia tu sytuacji. Już po miesiącu takiego traktowania pojawią się pierwsze pęknięcia mieszanki. By ogumienie zachowało swoje parametry, powinno być składowane w suchym pomieszczeniu, niepozbawionym wentylacji, ale stosunkowo ciemnym, gdyż światło słoneczne przyspiesza proces starzenia się gumy. Ważne jest też, by temperatura oscylowała pomiędzy 10 a 20 stopniami Celsjusza, a ogumienie znajdowało się z dala od grzejnika.
Z powyższego opisu wynika, że typowy garaż nadaje się do przechowywania ogumienia. Nim jednak opony trafią do niego na kilka miesięcy, po zdemontowaniu należy je umyć i wysuszyć. Dzięki temu zmniejszymy wpływ substancji, z którymi mogły mieć one kontakt podczas jazdy, a które mogą mieć szkodliwy wpływ na gumę.
(fot. Materiały prasowe) Opony bez felg
Badania sondażowe przekonują nas, że ponad 90 proc. polskich kierowców decyduje się na zmianę opon. Bardzo wielu z nich nie dysponuje drugim kompletem felg. Jak przechowywać takie ogumienie? Sezon, w którym nie są one potrzebne, powinno ono spędzić w pozycji pionowej. Najlepiej, jeśli przeznaczymy do tego odpowiedni regał. Nie wolno również zapominać o tym, by od czasu do czasu obrócić każdą z tak przechowywanych opon. W ten sposób unikniemy odkształcenia boków ogumienia, które powstałoby pod wpływem działania ciężaru samej opony.
Z felgami
Gdy nadchodzą zmiany pór roku, ci, którzy dysponują drugim kompletem felg, są nieco bardziej niezależni od serwisów oponiarskich. I oni muszą jednak trzymać się pewnych reguł. Ogumienie z felgami przetrzymujemy w pozycji poziomej; jedną można położyć na drugiej. Warto jednak zadbać o to, by odizolować je od podłogi pomieszczenia, w którym są przechowywane. W ten sposób unikniemy zagrożenia wynikającego z ewentualnego kontaktu gumy z substancjami ropopochodnymi lub żrącymi, które mogą im szkodzić. Co ważne, opony - mimo że nieużywane - powinno się pompować do ciśnienia 0,7 bara.
Ogumienie przechowywane na felgach można również trzymać w pozycji wiszącej. To jednak dość rzadko spotykany sposób.
Zapewnienie odpowiednich warunków „zimowania” opon letnich sprawi, że wiosną nie będziemy musieli martwić się o ich kondycję. Dbałość o kilka szczegółów zapobiegnie odkształceniom i uchroni nas przed sporym a niespodziewanym wydatkiem.
tb/sj/tb, moto.wp.pl