Kilka miesięcy temu Lamborghini przekazało włoskiej policji jeden z najbardziej emocjonujących modeli pościgowych - Gallardo LP560-4.
Niestety, policjanci nie zdążyli nacieszyć się nowym nabytkiem, gdyż samochód został doszczętnie zniszczony podczas zderzenia, do którego doszło na ulicach miasta Cremona we Włoszech. Według wstępnych ustaleń kierowca Gallardo próbował ominąć samochód wyjeżdżający ze stacji benzynowej, jednak wpadł w poślizg i spowodował wypadek. Wciąż nie jest jednak do końca jasne, w jaki sposób Mercedes Klasy A znalazł się na dachu policyjnego radiowozu.
* TUTAJ ZNAJDZIESZ WIĘCEJ ZDJĘĆ POLICYJNEGO LAMBORGHINI * Poszkodowani policjanci zostali przewiezieni do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Zniszczone Lambo prawdopodobnie nie zostanie naprawione.
(fot. worldcarfans.com) Przypomnijmy, że Gallardo LP560-4 przekazane przez przedstawicieli Lamborghini zostało specjalnie przygotowany do wymagań włoskiej policji. Oprócz świateł ostrzegawczych LED, w wyposażeniu znalazły się takie elementy jak video-rejestrator, zintegrowany system komputerowy oraz lodówka, służącą do transportu organów do przeszczepu.
* TUTAJ ZNAJDZIESZ WIĘCEJ ZDJĘĆ POLICYJNEGO LAMBORGHINI * Pod maską samochodu znalazł się 5.2-litrowy silnik V10 produkujący 560KM, który całą moc przenosi na wszystkie cztery koła. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 3.7 sekundy, a do 200 km/h niecałe 12 sekund. Wskazówka prędkościomierza kończy pracę na liczbie 325 km/h.