Polacy kupują rekordowo mało motorowerów. Motocykle cały czas w modzie
W Polsce cały czas widać trend odchodzenia od najtańszych jednośladów, za to chętnie wybieramy większe i mocniejsze motocykle. Dla motorowerów sierpień 2021 był najsłabszy - przynajmniej od 2005 r. Za to motocykle powyżej 250 cm3 cieszą się ogromną popularnością.
W sierpniu 2021 r. zarejestrowano w Polsce 3369 nowych jednośladów – informuje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. Był to o 16,2 proc. niższy wynik niż w nietypowym 2020 r., ale też o 15,6 proc. gorszy niż w 2019 r. Większość tych spadków związana jest z motorowerami, których zarejestrowano 1475 egzemplarzy (spadek aż o 24,9 proc.). Motocykli było 1894 (-7,9 proc.).
W przypadku motorowerów był to najsłabszy sierpień - przynajmniej od 2005 r., kiedy to PZPM zaczął gromadzić dane o rejestrach. Dla motocykli był to też kolejny miesiąc, w którym traciły te z silnikami 125 cm3. W całym 2020 r. stanowiły one ponad połowę wszystkich rejestracji, natomiast w ciągu pierwszych 8 miesięcy 2021 r. już tylko 42,3 proc.
Od początku 2021 r. zarejestrowano 9060 nowych motorowerów, czyli o 22,5 proc. mniej niż przed rokiem i aż o 41,5 proc. mniej niż w 2019 r. W przypadku motocykli było to 16 551 sztuk, co oznacza wzrost o 6,7 proc. i związany jest on z większymi i mocniejszymi maszynami. Zarówno te z silnikami 125 cm3, jak i z mało popularnego przedziału 125-250 cm3 traciły na popularności, ale wszystkie inne grupy odnotowały dwucyfrowe wzrosty. Lepiej (o 77 proc.) sprzedawały się też motocykle elektryczne, ale nadal na poziomie 1,1 proc. ogółu stanowią niewielką niszę.
Jest to kolejny miesiąc, w którym widać, że Polacy coraz chętniej kupują droższe motocykle, a rzadziej sięgają po najtańsze jednoślady. W kategorii 125 cm3 liderem jest Honda ze sporym wzrostem w tej grupie równym 42,4 proc. Jednak już w klasie największych motocykli z silnikami powyżej 750 cm3 liderem jest BMW przy wzroście sprzedaży o 45,5 proc.