Trwa ładowanie...

Polacy chcą produkować samochody elektryczne

Polacy chcą produkować samochody elektryczneŹródło: PAP/Paweł Kula
d1n48ni
d1n48ni

Po ogłoszeniu rządowego planu, zgodnie z którym już za kilka lat po polskich drogach ma jeździć spora liczba samochodów elektrycznych, nie brakuje sceptycznych opinii. Jednak polski biznes od razu zareagował – szansa na państwowe pieniądze spowodowała, że coraz więcej firm chce stworzyć swoje auto na prąd – poinformował „Puls Biznesu”.

Czy faktycznie już za kilka lat polskie ulice zaleją samochody elektryczne? To wydaje się mało prawdopodobne. Przede wszystkim z powodu cen. W Polsce kierowcy kupują stosunkowo mało nowych samochodów, a te na prąd są jeszcze droższe od spalinowych. Zatem trudno uwierzyć, że nagle osoby wybierające dziś kilkuletnie auta z Niemiec za 20-30 tys. zł znajdą fundusze na kosztujące ponad 100 tys. zł elektryki. Na używane też nie ma co liczyć, bo również w bogatszych krajach stanowią niewielki ułamek sprzedawanych samochodów, a zatem nie ma ich wielu na rynku wtórnym. Jednak rządowy plan już przynosi inny efekt.

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju na technologię samochodów elektrycznych przeznaczy 250 mln zł i chętnych na te pieniądze nie brakuje. Z powodu sporego zainteresowania czas na zgłaszanie projektów do konkursu wydłużono do 20 stycznia 2017 roku. Na państwowe pieniądze liczą zarówno twórcy całych samochodów, jak i pojedynczych podzespołów – czytamy w „Pulsie Biznesu”. Program nazwany Innomoto przyciąga zarówno początkujących (np. studentów Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach budujących elektryczny bolid wyścigowy), jak i bardziej doświadczonych konstruktorów. Wśród tych drugich jest m.in. firma Ele-DriveCo, która stworzyła już kilkadziesiąt elektrycznych samochodów.

Państwowe dofinansowanie to szansa dla biznesu. Nie tylko krótkoterminowa pod postacią jednorazowego dofinansowania, ale też możliwość opracowania technologii, którą później będzie można sprzedać. Czy Innomoto przybliży branżę motoryzacyjną do stworzenia polskiego samochodu? To już mniej prawdopodobne, bo już na przykład konkurs na karoserię dla polskiego auta elektrycznego nie cieszy się dużym zainteresowaniem, a opracowanie całego samochodu to w dzisiejszych czasach wyjątkowo trudne (jeśli nie niemożliwe) zadanie dla mniejszych firm. Nawet duże koncerny potrzebują na to lat i poświęcenia ogromnych środków finansowych.

sj, Wirtualna Polska

d1n48ni
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1n48ni
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj