Pobił rekord świata. Tylu państw w 24 godziny na motocyklu nikt wcześniej nie odwiedził
Ile kilometrów w ciągu jednej dobry można przejechać na motocyklu? Ponad 2000 km przez 11 państw – to właśnie pokazał Valerio Boni na MV aguście turismo veloce. W ciągu najdłuższego dnia roku dojechał ze Szwecji do Włoch.
Podczas premiery modelu Turismo Veloce, MV Agusta zapowiedziała, że rękami (i nogami) włoskiego dziennikarza motocyklowego Valerio Boniego pobije rekord świata i w ciągu 24 godzin nowa wersja ich turystycznej maszyny odwiedzi 11 europejskich państw. Choć raczej nikt na co dzień nie będzie dokonywał takich wyczynów, to Włosi w ten nietypowy sposób postanowili pokazać możliwości, ale też komfort, jaki zapewnia ich motocykl.
Swoją jazdę pod hasłem "The Longest Day" Boni rozpoczął wieczorem 20 czerwca w szwedzkim Malmo. Stamtąd skierował się do Danii i Niemiec. Bicie rekordu nie wiązało się z pokonaniem największej liczby kilometrów, tylko z odwiedzeniem największej liczby państw. Temu celowi podporządkowano trasę. Włoski dziennikarz pojechał zatem na chwilę do Holandii i wrócił do Niemiec, aby później skręcić do Belgi i "zahaczyć" o Luksemburg.
Po odcinku prowadzącym przez Francję i ponownym powrocie na niemieckie autostrady, została mu już tylko prosta droga przez Austrię, Liechtenstein i Szwajcarię, aby zakończyć swoją podróż 21 czerwca (w najdłuższy dzień roku) we włoskiej Schirannie, gdzie swoją siedzibę ma MV Agusta.
Trasę mierzącą 2049 km udało się pokonać zgodnie z planem i jeszcze za dnia Valerio Boni zameldował się na mecie. Oczywiście nie był on przypadkową osobą wybraną do rekordowego przejazdu – 62-latek nie tylko jest doświadczonym dziennikarzem, ale też startował w afrykańskich rajdach, a długodystansowe wyzwania są jego szczególną pasją.
Trwa ładowanie wpisu: instagram