Zazwyczaj pijani kierowcy starają się wtopić w ruch drogowy, próbują nie zwracać na siebie uwagi. Nie wszyscy. Ten rozpędził swoje auto tak, że trudno było to przeoczyć.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z wrocławskiej komendy miejskiej pełniący służbę radiowozem z wideorejestratorem na drodze krajowej nr 8, około godziny 7.00 dostrzegli pędzącego busa. Samochód znacznie przekraczał dozwoloną prędkość. W pewnym momencie jechał blisko 160 km/h w miejscu, gdzie znaki nakazują ograniczenie prędkości do 50 km/h.
Po zatrzymaniu do kontroli, kierującym okazał się czterdziestoletni obywatel Polski mieszkający w Austrii. Od mężczyzny wyraźnie było czuć alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało u niego około 1,5 promila. Kierujący, poza dowodem rejestracyjnym, nie posiadał również przy sobie żadnych dokumentów wymaganych podczas kontroli.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed sądem. W świetle kodeksu karnego za ten czyn grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja
tb/