29 – letni nietrzeźwy kierowca tira próbował wręczyć policjantom 1 550 złotych łapówki, aby "zapomnieli" o całej sprawie. Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia. Odpowie za jazdę po pijanemu i próbę wręczenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Olescy funkcjonariusze w miejscowości Stroniec zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy scania. Powodem zatrzymania było przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez kierowcę. W trakcie kontroli pojazdu i kierowcy okazało się, że prowadzący auto 30-latek jest pijany. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Nietrzeźwy kierowca nie chciał jednak przyjąć do wiadomości możliwości utraty prawa jazdy, więc postanowił przekupić policjantów. Na kokpit w radiowozie rzucił 1 550 złotych i powiedział funkcjonariuszom „musimy tę sprawę załatwić”, po czym poprosił ich o odstąpienie od dalszych czynności. Zaproponował, że stanie autem na poboczu i pójdzie spać, a rano, gdy wytrzeźwieje pojedzie dalej.
Marek G. został natychmiast zatrzymany i przewieziony do komendy.
Teraz mężczyzna odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu oraz za próbę wręczenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną, za co grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Komenda Główna Policji