Odpowiedzią władzy na dużą liczbę wypadków z udziałem dzieci idących do szkoły było powołanie dożycia gimbusów. Niestety, nawet tam nie zawsze uczniowie mogą czuć się bezpieczni.
Około godziny 8.00 w Moszczenicy funkcjonariusze zatrzymali pojazd, który przewoził uczniów do szkoły. Podczas przeprowadzonej kontroli stanu trzeźwości kierowcy okazało się, że 52-letni mężczyzna ma w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Ponadto wiele do życzenia pozostawiał stan techniczny autobusu. Stróże prawa zatrzymali dowód rejestracyjny za ujawnione nieprawidłowości.
Nieodpowiedzialnego kierowcę, który naraził na niebezpieczeństwo dziesięcioro dzieci osadzono w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja
tb/