3,5 promila alkoholu we krwi miał kierowca VW Golfa, który aby wymknąć się z policyjnego pościgu potrącił jednego z interweniujących policjantów. Mężczyzna został zatrzymany. Teraz trafi przed oblicze sprawiedliwości.
Wszystko rozegrało się wczoraj przed północą. Suchedniowscy policjanci w okolicy jednej ze stacji benzynowych zauważyli jadącego VW Golfem mężczyznę, który w przeszłości był wielokrotnie karany za jazdę pod wpływem alkoholu. Postanowili zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna w ogóle jednak nie reagował na dawane mu sygnały, a gwałtownie przyspieszył i wyłączył światła w samochodzie. Policjanci podjęli za nim pościg. W pewnym momencie ścigany samochód nagle skręcił w znajdujące się przy zalewie zarośla. W chwili, kiedy funkcjonariusze przeszukiwali zarośla usłyszeli warkot silnika a ścigany przez nich samochód ruszył ponownie. Kierowca ignorując policyjne sygnały do zatrzymania z coraz większą szybkością jechał wprost na funkcjonariuszy. Jeden z policjantów zdążył odskoczyć na bok, drugi został potrącony i wpadł na maskę VW, a dalej na betonowe płyty. Rozpędzony samochód zatrzymał się na pobliskiej skarpie. Policjanci dobiegli do samochodu i wyciągnęli z niego pijanego mężczyznę. W samochodzie oprócz kierującego
znajdowało się dwoje pijanych pasażerów.
45 – letni mieszkaniec Suchedniowa z wynikiem 3,5 promila alkoholu we krwi trafił do izby wytrzeźwień. Teraz będzie doprowadzany do prokuratury. Mężczyzna musi liczyć się z możliwością przedstawienia mu kilku poważnych zarzutów.
źródło: Komenda Główna Policji