Policjanci zatrzymali 13-latka, który jechał rowerem i miał we krwi 2 promile alkoholu. Teraz o jego losie zadecyduje sąd rodzinny.
Wczoraj w Korszach ok. 23:00 uwagę policjantów zwrócił rowerzysta, który pomimo późnej pory jechał bez włączonego oświetlenia. Na widok policjantów kierujący zszedł z roweru i schował się za budynkiem. Jak się okazało był to 13-letni Damian. Od chłopca czuć było zapach alkoholu. Badanie alkotestem wykazało ok. 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Teraz nastolatkiem zajmie się sąd rodzinny i nieletnich, a policjanci wyjaśnią, kto mógł go poczęstować alkoholem.
źródło: Komenda Główna Policji