Parlament Europejski chce zmian w ubezpieczeniach. Zyskają ofiary wypadków
Więcej pieniędzy dla ofiar wypadków drogowych i łatwiejsze uzyskiwanie zniżek na polisę przy przeprowadzce za granicę – to główne założenia przygotowywanej w Parlamencie Europejskim reformy rynku ubezpieczeń w państwach wspólnoty. Ewentualne zmiany mogą przełożyć się na wzrost składek.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Więcej pieniędzy
W środę 13 lutego w Parlamencie Europejskim odbędzie się głosowanie w sprawie zmiany dyrektywy dotyczącej ubezpieczeń komunikacyjnych. Planowane zmiany mają przede wszystkim zabezpieczyć interesy poszkodowanych w wypadkach. A tych wciąż jest dużo. Jak informuje PE, w 2017 r. na europejskich drogach zginęło 25,3 tys. osób, a 135 tys. zostało poważnie rannych. Najważniejsza z planowanych zmian ma sprawić, by poszkodowani w Unii Europejskiej mogli otrzymać wyższe odszkodowania.
Obecnie suma gwarancyjna, czyli najwyższe możliwe odszkodowanie, które może wypłacić poszkodowanemu towarzystwo ubezpieczeniowe, wynosi 5,21 mln euro w przypadku szkód osobowych oraz 1,05 mln euro jeśli chodzi o szkody majątkowe. Co ważne, sumy te nie są zależne od liczby poszkodowanych w wypadkach czy też uszkodzonych w jego następstwie pojazdów. Zgodnie z propozycją Parlamentu Europejskiego suma gwarancyjna dla szkód osobowych miałaby wynieść 6,07 mln euro, a dla szkód majątkowych 1,22 mln euro.
Co z ceną OC?
Czy planowana przez PE zmiana wpłynie na wysokość składek ubezpieczeniowych w Polsce? - Pod koniec 2018 r. minimalny zakres odpowiedzialności ubezpieczycieli wzrósł z 5,00 mln euro do 5,21 euro w przypadku szkód osobowych i z 1,00 mln euro do 1,05 mln euro w przypadku szkód majątkowych. Jak na razie negatywny wpływ podwyższenia minimalnych sum gwarancyjnych na składkę polis OC nie jest widoczny. Trzeba jednak pamiętać, że niedawno mieliśmy do czynienia z podwyżką limitów znacznie mniejszą od tej, którą planuje Unia Europejska. Duży wzrost łącznej sumy gwarancyjnej dotyczącej szkód osobowych, który aktualnie rozważa Unia Europejska, mógłby negatywnie wpłynąć na ceny obowiązkowych polis OC - stwierdza Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.
- Wydaje się jednak, że nie byłby to wpływ mocno odczuwalny przez kierowców. Znacznie większym problemem jest szybki wzrost łącznych kwot wypłacanych przez polskich ubezpieczycieli z OC komunikacyjnego. W pierwszych trzech kwartałach 2018 roku suma takich wypłat była o 12 proc. większa niż od stycznia do września roku poprzedniego - dodaje Andrzej Prajsnar.
Ubezpieczenie za granicą
Inna ważna zmiana, którą chce do ubezpieczeń wprowadzić Parlament Europejski, wiąże się ze zniżkami. Nowa dyrektywa PE ma skłaniać firmy ubezpieczeniowe do respektowania zniżek za bezszkodową jazdę, które ubezpieczający otrzymał w innym kraju Unii Europejskiej. Dzięki tej regulacji osoby, które przeprowadzają się do innego państwa wspólnoty, nie musiałyby przepłacać i od początku rozpoczynać procesu budowania pozytywnej historii ubezpieczeniowej.
Oprócz ułatwień będą też obostrzenia. Chodzi o nieubezpieczone samochody. Wypadki spowodowane przez kierowców prowadzących takie pojazdy to w UE narastający problem. Dlatego PE proponuje, by wprowadzić przepisy umożliwiające państwom transgraniczną kontrolę obowiązkowego ubezpieczenia. Sprawdzanie polis miałoby się odbywać za pomocą kamer i oprogramowania rozpoznającego numery rejestracyjne. Przyłapana w ten sposób osoba musiałaby zapłacić karę, a ta w Polsce jest wysoka. Dla samochodu osobowego maksymalnie może wynieść ona 4,5 tys. zł.
Proponowane przez PE zmiany w przepisach o ubezpieczeniach mogą mieć dla kierowców zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki. To jednak jeszcze nie koniec. Niebawem PE zdecyduje o ewentualnym rozszerzeniu listy obowiązkowego wyposażenia nowych samochodów o aktywne systemy bezpieczeństwa.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.