Trwa ładowanie...

Odcinkowy pomiar prędkości na A1?

Odcinkowy pomiar prędkości na A1?Źródło: PAP/Jacek Bednarczyk
d40afpy
d40afpy

Coraz częściej mówi się o kontrolach prędkości na autostradach i o metodach, którymi należy to robić. Z tego powodu niemałe zdziwienie wśród kierowców spowodowało ustawienie na autostradzie A1 znaków informujących o odcinkowym pomiarze prędkości.

Pojawienie się nowych znaków na odcinku z Rusocina do Nowych Marz zaskoczyło kierowców i spowodowało wiele spekulacji. Spieszymy uspokoić. Jak zapewnia Ewa Łydkowska, rzecznik prasowy Gdańsk Transport Company zarządzającej północnym odcinkiem A1, żaden nowy system nie został wprowadzony. Jest to jedynie informacja o działającym od początku istnienia autostrady pomiarze, polegającym na sprawdzeniu czasu przejazdu między bramkami. Dokonywany on jest na podstawie informacji o godzinie wjazdu na autostradę i jej opuszczenia. Pomiar ten jest rejestrowany wyłącznie na potrzeby zarządcy i nie może być podstawą do wystawienia mandatu.

- Wszystkie działania są wykonywane w ramach dbania o bezpieczeństwo użytkowników autostrady, gdyż mimo, że autostrada jest bardzo bezpieczna to właśnie nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków - podkreśla Łydkowska. Nie wyklucza jednak możliwości wprowadzenia nowego systemu w przyszłości. Jednak aktualnie jest "zbyt wcześnie, żeby podać więcej informacji".

Systemy mierzące średnią prędkość przejazdu znane są już w wielu krajach, na przykład w Wielkiej Brytanii. Rejestrują one samochód na początku i na końcu określonego odcinka drogi. W sytuacji, gdy średnia prędkość pojazdu była wyższa niż dopuszczalna zdjęcie zostaje zapisane, a odpowiednie służby wystawiają mandat. Dotychczas barierą przed wprowadzeniem takiej metody pomiaru prędkości w Polsce był brak odpowiednich zapisów prawnych. Jednak już wkrótce się to zmieni. Na podpis Ministra Infrastruktury już czeka odpowiednie rozporządzenie regulujące prawo w tej materii.

* DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O NOWYCH PRZEPISACH DOTYCZĄCYCH FOTORADARÓW * Co to oznacza dla użytkowników autostrad? Tego typu urządzenia faktycznie mogą się pojawić i to już latem. Jak informuje Łydkowska, jest to najwcześniejszy możliwy termin, ale też mało prawdopodobny. Oczywiście taki system będzie zarządzany przez odpowiednie służby, czyli policję, a później inspekcję transportu drogowego, gdy ta przejmie obowiązki związane z automatycznymi systemami pomiaru prędkości.

Jak się okazało, pojawienie się nowych znaków nie niesie jeszcze za sobą żadnych zmian. Jednak należy się spodziewać, że w bliżej lub dalszej przyszłości odcinkowy pomiar prędkości trafi też na nasze autostrady.

sj/mw/mw

d40afpy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d40afpy
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj