Firma Makro Cash&Carry zamierza otwierać stacje benzynowe przy niektórych swoich hurtowniach. Pierwsze dwie we wtorek rozpoczną działalność w Katowicach i Sosnowcu, kolejne powstaną w zależności od analizy rynkowej.
"Projekt uwzględnia także budowę kolejnych stacji przy wybranych hurtowniach firmy, w zależności od możliwości i potrzeb rynku. Nie dążymy jednak do tego, aby stacje powstały przy każdej hurtowni" - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik firmy, Andrzej Słodki.
Na tempo i zakres tworzenia kolejnych stacji przy hurtowniach (jest ich w całej Polsce 26, w marcu ruszy 27 w Koszalinie) zdecyduje także powodzenie projektów w Katowicach i Sosnowcu. Niewykluczone, że kolejna stacja będzie uruchomiona jeszcze w tym roku, nie jest to jednak przesądzone.
Uruchomienie jednej stacji kosztuje średnio 2,2 mln zł. Stacje przy hurtowniach będą ogólnodostępne, ale klienci hurtowni mogą liczyć na rabaty. Jak informuje firma, rezultaty próbnej sprzedaży paliw w Sosnowcu pokazały, że klienci hurtowni są zainteresowani także tankowaniem na jej firmowej stacji.
Makro Cash&Carry specjalizuje się w samoobsługowym handlu hurtowym. Ma w Polsce 26 hal i zatrudnia blisko 7,5 tys. osób. Należy do Metro/Makro Cash&Carry - firmy posiadającej ponad 600 hal w 29 krajach świata i zatrudniającej ok. 100 tys. osób. To część koncernu Metro Group, jednej z największych firm w branży handlowej na świecie. W 2007 r. jej obrót wyniósł 66 mld euro. (PAP)