Nowe Ducati XDiavel V4 wyróżnia się bardziej, niż można się było spodziewać
Ducati po wprowadzeniu do sprzedaży Diavela V4 teraz wreszcie uzupełnia ofertę o model z literą X w nazwie. Włosi, wiedząc, że siłą tego motocykla jest styl, poszli na całość i mocno zmienili nie tylko geometrię, ale też styl nietypowego modelu. Choć oczywiście już na pierwszy rzut oka widać, z czym mamy do czynienia.
Ducati Diavel od początku był bardzo nietypowym modelem. Motocyklem, który w sumie trudno zaklasyfikować i jedynym w swoim rodzaju. Ale oficjalnie go szufladkując, trzeba było go nazwać cruiserem. Po prostu nie takim w stylu amerykańskich modeli czy ich japońskich nawiązań, a wyjątkowym, włoskim. Jednak skoro cruiser, to w końcu ktoś zauważył, że model ten ma niezbyt cruiserowi pozycję siedzącą i tak powstał XDiavel. Wersja, na której siedzi się z nogami wyciągniętymi do przodu.
Teraz trzecia już generacja nietypowego Ducati doczekała się swojego XDiavela. Oczywiście baza i przede wszystkim serce V4 Granturismo o pojemności 1158 cm3 pozostały te same. Mamy więc imponujące 164 KM i 126 Nm. Inna jest natomiast oczywiście geometria i pozycja siedząca, ale też wygląd. Ducati XDiavel ma np. zmieniony kształt zbiornika paliwa. Oczywiście zadbano o takie kwestie jak aluminiowy wahacz odsłaniający charakterystyczne duże tylne koło, które dzięki oponie 240/45 pozwala rozpędzić ten motocykl do 100 km/h w czasie poniżej 3 s.
Kierowca może cieszyć się komfortem siedzenia na wysokości 770 mm oraz kierownicą cofniętą i obniżoną w porównaniu do XDiavela 1260 (czyli poprzedniej generacji), co znacznie ułatwia manewrowanie motocyklem. Podobnie jak standardowy Diavel V4 mocno zyskał na właściwościach jezdnych, tak i XDiavel znacząco się zmienił. Komfort został poprawiony dzięki tylnemu zawieszeniu o skoku zwiększonym o 25 mm w porównaniu do poprzedniej generacji oraz przede wszystkim szerokiemu, dobrze wyprofilowanemu i grubszemu siedzeniu. Pasażer ma również do dyspozycji bardziej przestronne (+30 proc. szerokości, +50 proc. długości) i wygodniejsze (+25 mm grubości) siedzisko oraz uchwyt montowany w standardzie.
Gdy miałem okazję bezpośrednio porównać starego Ducati Diavela 1260 z nowym V4, chyba jeszcze większe wrażenie niż sam silnik zrobiło na mnie to, jak bardzo poprawiono prowadzenie tego motocykla. Z jednej strony na tle innych Ducati oczywiście nadal mamy do czynienia ze sporym cruiserem, ale za to w tej klasie motocykli włoska konstrukcja wypada rewelacyjnie. Takiej lekkości i zwinności po prostu się nie spodziewałem po takim "klocu". Choć to określenie jest krzywdzące, bo zadbano o obniżenie masy. I tak samo jest w XDiavelu, który na sucho waży 229 kg. Co prawda jest to 6 kg więcej od zwykłego modelu, ale z drugiej strony jest to 6 kg mniej od poprzedniej generacji i to w wydaniu S. A przede wszystkim bardzo mało, jak na cruisera z tak potężnym silnikiem.
Ducati XDiavel V4 dostępne jest w dwóch wersjach kolorystycznych - czerwonej Burning Red i ciemnowiśniowej Black Lava. W Polsce motocykl kosztuje 135 900 zł.