| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8385/r-merc-05.jpg',600,409) ) |
| --- | Mercedes-Benz zaprezentował podczas salonu samochodowego w Nowym Yorku pierwszy model całkiem nowej klasy „R”, która ma wytyczyć nowy segment rynku: Grand Sports Tourer. Klasa R jest, wedle deklaracji Mercedesa, zainspirowana realiami amerykańskimi, i tam też będzie produkowana. Model ten ma być wytwarzany w amerykańskiej fabryce Tuscaloosa, co jest o tyle znamienne, że właśnie w tej fabryce produkuje się modele Mercedesa serii M. Klasa R ma zaś łączyć zalety auta o przeznaczeniu rekreacyjno-sportowym, vana, i limuzyny klasy S.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8385/r-merc-03.jpg',600,394) ) |
| --- | Mercedes-Benz klasy R ma się odznaczać przede wszystkim ponadprzeciętnymi rozmiarami gwarantującymi komfortową jazdę sześciu podróżnym siedzącym w trzech rzędach siedzeń, czy raczej foteli. Auto ma 5157 mm długości, ale pod względem komfortu podróżowania, ważniejszy niż długość zewnętrzna, jest dystans pomiędzy poszczególnymi rzędami foteli. W klasie R mierzy on aż 92 cm – zarówno między pierwszym, a drugim; jak i drugim a trzecim. Jeśli dwa tylne rzędy złożyć, to można uzyskać płaską przestrzeń bagażową o długości 2,2 metra i pojemności 2057 litrów.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8385/r-merc-04.jpg',600,421) ) |
| --- | Grand Sports Tourer jest obdarzony „uterenowioną” powierzchownością, która ma mu zaskarbić względy rosnącej rzeszy amatorów pojazdów SUV. Choć zdolny do jazdy poza szosą, GST pomyślany jest jednak głównie z myślą o dalekich podróżach i właśnie dlatego auto bardziej przypomina kombi, niż SUV, w którym pasażerowie siedzą nazbyt pionowo, aby komfortowo podróżować przez wiele godzin. Bardzo wysoki komfort podróżowania jest zapewnione przez zawieszenie pneumatyczne – znane z klasy S system AIRMATIC DC.
Grand Sports Tourer może być napędzany silnikiem sześcio- lub ośmiocylindrowym – co ciekawe, również na rynek amerykański przewidziano jednostki wysokoprężne –. Moc maksymalna, zależnie od wersji wynosić może od 224 do 306 KM. Najmocniejsza, benzynowa jednostka V8 (R500) rozpędza tego kolosa od 0 do 100 km/h w zaledwie 6,9 s. Sześciocylindrowa wersja wysokoprężna (R320) może się zaś poszczycić bardzo umiarkowanym spalaniem: średnio tylko 8,9 litra na 100 km.
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8385/r-merc-06.jpg',600,393) ) |
| --- | Choć bardzo trudno zaskoczyć dziś jakimś całkiem nowym pomysłem na samochód, to klasa R podejmuje te próbą. …Nie tyle poprzez realizację jakiegoś dziwacznego, całkiem awangardowego pomysłu, ile poprzez próbę sumowania zalet kilku klas. Auto, zwłaszcza w wersji napędzanej pięciolitrowym silnikiem, rzeczywiście ma szansę oferować wszystko to, co luksusowe limuzyny Mercedes-Benz, a ponadto zalety klasy G, czy raczej M, jak również furgonetki Vito. Oczywiście trudno jest wyrokować o sukcesie całkiem nowej klasy R przed jej debiutem rynkowym, przed pierwszą jazdą próbną. Ze swojej strony deklarujemy, że redakcja serwisu motoryzacyjnego nie spocznie w służbie prawdy, dopóki nie będzie miała okazji odbyć samodzielnych jazd testowych tym autem, z czego relację niechybnie zamieści.