Długie oczekiwanie na wykonanie naprawy samochodu może być frustrujące. Codziennie brakuje nam czasu, dlatego nie lubimy go marnować. Pewien rosyjski ginekolog z Moskwy nie wytrzymał. Po długim czasie spędzonym w serwisie wpadł w szał i zdemolował salon samochodowy.
Na początku świadkowie myśleli, że ktoś pomylił gaz z hamulcem i przypadkiem wjechał w witrynę salonu, jednak szybko okazało się, że kierowca chce zdemolować sklep. Całość trwała kilka minut a Suzuki wielokrotnie wbijało się nie tylko w czekające na klientów Nissany, ale też w biurka, stoły i inne elementy wyposażenia. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a kierowca został zatrzymany.
sj