W salonach Mercedesa pojawił się właśnie następca modelu klasy E. Ten luksusowy samochód, będący dla wielu najbardziej charakterystycznym modelem ze Stuttgartu, od początku swojego istnienia znalazł już ponad 10 milionów nabywców, a cechą charakterystyczną każdej wersji były innowacje techniczne i stylistyczne. Nowa Klasa E nie wyłamała się z tej tradycji i jest majstersztykiem techniki XXI wieku. Zacznijmy jednak od początku.
Wprawdzie niektórzy znawcy historii firmy dopatrują się korzeni klasy E w produkowanym zaraz po wojnie modelu W 136 z karoserią o wybrzuszonych błotnikach, dużych reflektorach i progach zewnętrznych, przypominającą samochody przedwojenne, ale dla większości protoplastą modelu E był „Ponton” z roku 1953.
Model W120 i W121 (produkowany w latach 1953-1962)
Samochód Mercedes-Benz 180 w sierpniu 1953 zapoczątkował nową erę w historii firmy. Oprócz nowatorskiej formy karoserii ze zintegrowanymi reflektorami i aerodynamicznej linii z charakterystycznym przetłoczeniem na tylnych błotnikach. Mercedes ten miał nadwozie samonośne. Oznaczało to, że nie stosowano karoserii osadzonej na ramie nośnej, ale silnik i podzespoły były mocowane bezpośrednio do nadwozia. Od roku 1954 w salonach oferowany był także diesel, a o fakcie spełnienia wymagań klientów świadczy fakt, że w czasie całej produkcji z hal fabrycznych wyjechało 443 000 samochodów.
* GALERIA ZDJĘĆ * Model W110 (produkowany w latach 1961-1968)
Następna generacja to rozwinięcie idei samochodu łączącego komfort, moc i nowości techniczne. Karoseria otrzymała bardziej masywną formę, a stylistycznym smaczkiem były panoramiczna szyba tylna i skrzydła na tylnych błotnikach. Na karty historii firmy pojazd wpisał się w kilku punktach. Był to pierwszy model ze Stuttgartu w którym stworzono strefy bezpieczeństwa z przodu i z tyłu, co było namiastką dzisiejszej „klatki bezpieczeństwa”, chroniącej pasażerów. Ponadto od roku 1963 zastosowano krzyżowy układ hamulcowy z przodu wyposażony w tarcze. Ważnym wydarzeniem było również zastosowanie w roku 1962 automatycznej skrzyni biegów.
Model W114 i W115 (produkowany w latach 1968-1976)
Na początku 1968 na drogi wyjechała limuzyna, która jako pierwsza miała przekroczyć milion sprzedanych egzemplarzy (sprzedaż wyniosła 1,8 miliona). Początkowo była ona oferowana z czterocylindrowymi silnikami w typach 200, 220, 200D i 220 D. Później do oferty dołączyły sześciocylindrowe 230 i 250, a w roku 1972 topowy 280 i w roku 1974 pierwszy na świecie pięciocylindrowy diesel 240D. Model ten był również - jako pierwszy luksusowy Mercedes - oferowany jako dwudrzwiowe Coupe. Z modelem łączy się też pewien rekord. Gregorios Sachinidis -taksówkarz z Salonik - modelem 240D, kupionym w roku 1976, pokonał 4,6 miliona kilometrów.
Model W123 (produkowany w latach 1976-1985)
W styczniu 1976 Mercedes przygotował dla klientów kolejną generację modelu. Już w pierwszym roku na rynek trafiły wersje 200, 230, 250, 280 i 200D, 220D, 240D i 300D. Rok później, oprócz czterodrzwiowej limuzyny rozpoczęto produkcję dwudniowego Coupe i – po raz pierwszy w koncernie - modelu kombi. Ten ostatni otrzymał oznaczenie „T”, które ma symbolizować podwójną rolę modelu: turystyka i transport. Od roku 1980 model ten był także pierwszym niemieckim samochodem w którym zastosowano turbodoładowany silnik diesla (300 TD). Podniesiono również poziom bezpieczeństwa w przypadku zderzenia z przodu i obrażeń ciała, wywołanych uderzającą w kierującego kolumną kierownicy. Model sprzedano w ilości 2,7 mln egzemplarzy.
* GALERIA ZDJĘĆ * Model W124 (produkowany w latach 1984-1996)
W roku 1984 na drogi wyjechał pierwszy model który (od roku 1993) nosił oznaczenie Klasa E. Konsekwentne wprowadzanie materiałów z lekkich tworzyw i dopracowanie aerodynamiczne, pozwalało zredukować zużycie paliwa i poprawić osiągi. Techniczne innowacje tego modelu to opracowanie nowej konstrukcji zawieszenia wielowahaczowego z tyłu i wprowadzenie od jesieni 1986 katalizatorów we wszystkich wersjach benzynowych. Ponadto w W124 zastosowano pierwszy szesnastozaworowy silnik diesla, a także po raz pierwszy stworzono wersję czteronapędową 4MATIC. W przypadku karoserii, innowacją była wielkość oferty nadwoziowej, obejmującej: limuzynę, coupe, kabriolet, kombi i limuzynę ze zwiększonym rozstawem osi.
Model W210 (produkowany w latach 1995-2002)
„Okularnik”, którego przednia cześć nadwozia stała się wyznacznikiem formy samochodów tej klasy, wyjechał na drogi w roku 1995. Wtedy też po raz pierwszy Mercedes zaproponował trzy wersje wyposażenia: CLASSIC, ELEGANCE i AVANTGARDE. Z nowości w zakresie bezpieczeństwa trzeba odnotować wprowadzenie do wyposażenia seryjnego elektronicznego systemu trakcji ETS i pirotechnicznych napinaczy pasów bezpieczeństwa. Od początku produkcji pojazd był dostępny w wersjach E200, E230, E280, E320, E420 oraz E 220 Diesel, E290 Turbodiesel (pierwszy diesel z wtryskiem bezpośrednim) i E300 Diesel. W roku 1998 na rynek wprowadzono pierwszy model diesel z systemem Common Rail (E220 CDI), a dwa lata później benzynowy E200 Kompressor. Od jesieni 1999 wszystkie model klasy E zostały wyposażone w system stabilizacji toru jazdy ESP.
Model W211 (produkowany w latach 2002-2009)
Nowa generacji klasy E wyjechała na drogi w roku 2002. Od poprzednika przejęła formę „podwójnych oczu”, ale w przeciwieństwie do niego nie ma już prostej kanciastej formy, ale dopracowaną w tunelu aerodynamicznym linię z pochylonym przodem i skośną formą reflektorów. Techniczną nowością w modelu są adaptacyjne poduszki powietrzne (stopień wypełnienia zależny od wielkości uszkodzeń) współdziałające z napinaczami pasów bezpieczeństwa, światła doświetlające zakręty, system PRE-SAFE (w razie wykrycia zagrożenia domykane są szyby, naciągane pasy bezpieczeństwa, a układ hamulcowy ma podwyższone ciśnienie, pozwalające na momentalną reakcję). Jest to także pierwszy na świecie model z silnikiem BlueTEC – najczystszym dieslem świata. W roku 2005 Mercedes E320CDI ustanowił rekord prędkości w teście na 100 000 mil (160 000 km), osiągając 224,823 km/h.
* GALERIA ZDJĘĆ * Model W212 (produkowany od roku 2009 -……)
Zaprezentowany właśnie model jest kwintesencją osiągnięć technicznych i stylistycznych firmy. Designerzy zreinterpretowali „czworo oczu” w formie prostokątów, co dało efekt cennych kamieni, osadzonych po jubilersku w prawdziwym klejnocie. Wraz z prezentacją Mercedesa klasy E, koncern ze Sturgartu wyśrubował też normy odnośnie bezpieczeństwa i samochód jest „inteligentnym partnerem”, który potrafi widzieć i czuć. Umie działać samodzielnie, by zapobiec kolizji lub zredukować jej konsekwencje. Zastosowano w nim system rozpoznawania znaków ograniczających prędkość, adaptacyjny system świateł drogowych, system zachowania czujności itp. Z całą pewnością jest to stylistyczny i techniczny majstersztyk, a jak mówił nam w Genewie szef Mercedesa, Dieter Zetsche: - „Jest to najbezpieczniejszy, najbardziej komfortowy i najbardziej ekologiczny Mercedes wszechczasów”. I właśnie ten model teraz wkracza nasz rynek. Kampania reklamowa
Nowej Klasy E w prasie, Internecie, telewizji i na billboardach rozpocznie się 1 kwietnia i potrwa dwa miesiące. W kreacjach reklamowych króluje hasło: "Nowa Klasa E. Twój azyl."
Bogusław Korzeniowski