Najoszczędniejsze samochody na rynku
Dla wielu osób jednym z najważniejszych parametrów podczas wyboru samochodu jest spalanie. Jednak, które modele faktycznie są najoszczędniejsze?
Ilę palą naprawdę?
Dla wielu osób jednym z najważniejszych parametrów podczas wyboru samochodu jest spalanie. Jednak pozostaje pytanie, które modele faktycznie są najoszczędniejsze? Przejrzenie ulotek i stron internetowych producentów może nie być wystarczające, gdyż podane tam wyniki pochodzą z testów określonych przepisami, które nijak mają się do warunków rzeczywistych. Swoje próby, dużo lepiej odpowiadające prawdziwej jeździe, wykonują Brytyjczycy z "What Car?". Właśnie podsumowali zebrane dane i zaprezentowali listę 10 samochodów, które faktycznie palą najmniej.
Również w tym przypadku testy przeprowadzane są w laboratorium. Wszystko po to, aby zapewnić obiektywizm - maksymalna różnica między próbami ma wynosić 1 proc. Jednak redaktorzy "What Car?" zadbali o to, aby ich test był dużo bliższy warunkom rzeczywistym. Symuluje on jazdę w mieście, na autostradzie i na bocznych drogach. W efekcie wyniki podane przez Brytyjczyków mają odpowiadać spokojnej i oszczędnej jeździe, ale nie takiej, która wymusza na kierowcy powolne przyspieszanie lub specjalną technikę jazdy. Na kolejnych stronach przedstawiamy 10 modeli przetestowanych przez "What Car?", które palą najmniej.
10. Infiniti Q30 1,5 dCi - 5,74 l/100 km
Kompakt premium japońskiej marki to konkurent między innymi Audi A3 i BMW serii 1. Pod zwracającym na siebie uwagę nadwoziem kryje się jednak wyjątkowe połączenie. Infiniti Q30 to tak naprawdę Mercedes Klasy A z inną stylistyką, a jego najbardziej oszczędna wersja została wyposażona w wysokoprężny silnik Renault. Francuskie diesle od dawna należą do tych, które wykazują się najmniejszym zapotrzebowaniem na paliwo, zatem tak dobry wynik nie powinien dziwić.
9. Kia Niro - 5,64 l/100 km
Miejski SUV to nowość w ofercie koreańskiej marki i model, dzięki któremu Kia chce zaistnieć na rynku hybryd. Niro dostępne jest jedynie z jednym układem napędowym wykorzystujących silnik benzynowy o pojemności 1,6 l i jednostkę elektryczną. Zestaw ten zapewnia 141 KM, a do tego niewielkie spalanie. Co prawda rzeczywisty wynik mocno odbiega od tego, co obiecuje producent (wg. katalogu 3,8 l/100 km), ale i tak pozwolił Niro znaleźć się w czołówce.
8. Volkswagen Polo 1,0 TSI 95 Bluemotion - 5,53 l/100 km
Najoszczędniejsza odmiana Volkswagena Polo łączy niewielkie zużycie paliwa ze stosunkowo wysoką mocą. Z benzynowego silnika o pojemności 1,0 l udało się wykrzesać 95 KM. Choć recenzenci z "What Car?" stwierdzili, że poza miastem jest to mało, to i tak nie jest to najsłabsza odmiana tego modelu (ta ma zaledwie 60 KM). Niestety opisywana wersja nie jest dostępna w Polsce.
7. Kia Sportage 1,7 CRDi - 5,50 l/100 km
Ten wynik to spore zaskoczenie. SUV-y i crossovery raczej nie słyną z oszczędności i potrafią zużywać nawet parę litrów więcej na 100 km od tradycyjnych modeli. Nowa odsłona Kii Sportage jednak pokazuje, że nie musi tak być. Odmiana wysokoprężna o pojemności 1,7 l zadowala się średnio zaledwie 5,5 l/100 km. To wynik godny dużo mniejszego samochodu. Jedynym problemem jest niewielka moc 115 KM, która w tak dużym aucie nie zapewnia odpowiednich osiągów.
6. Nissan Qashqai 1,5 dCi - 5,44 l/100 km
Podobnie jak w kompaktowym Infiniti Q30, tak również w przypadku popularnego Nissana, silnik 1,5 dCi okazuje się ekonomiczny. Dziennikarze "What Car?" wśród innych zalet Qashqaia wymienili to, że jest cichy i wygodny. Model ten jest nieco mniejszy niż większość konkurencji, ale też tańszy. Nic zatem dziwnego, że od lat sprzedaje się świetnie i również w Polsce należy do ścisłej czołówki wśród SUV-ów.
5. Kia Picanto 1,0 - 5,30 l/100 km
Najmniejszy model koreańskiej marki jest też najoszczędniejszym w ofercie Kii. Jednak recenzenci zaznaczają, że niewielkie spalanie należy do niewielu zalet tego modelu. Posiada on kiepski układ kierowniczy, mało komfortowe zawieszenie i trudne do wyczucia hamulce. Zatem pod wieloma względami Picanto przegrywa z europejską konkurencją.
3. Renault Kadjar 1,5 dCi - 5,12 l/100 km
Francuska wersja Nissana Qashqaia różni się od niego przede wszystkim stylistyką. Podobna cena i niemal identyczna strona techniczna oznaczają, że Kadjar może zabrać część klientów swojemu japońskiemu bratu. Co więcej, drobne różnice powodują, że Renault zużywa jeszcze mniej paliwa, a zatem pozwoli na dodatkowe oszczędności.
3. Suzuki Baleno 1,0 - 5,12 l/100 km
Identyczny wynik co Kadjarowi udało się osiągnąć miejskiemu Suzuki Baleno. Turbodoładowany 3-cylindrowy silnik benzynowy jest nie tylko oszczędniejszą, ale też mocniejszą opcją w tym modelu. Oferuje 82 KM. Niestety jest też dużo droższy od bazowego wolnossącego 1,2 l. Ceny odmiany z silnikiem 1,0 l zaczynają się od 58 900 zł. Warto jednak zauważyć, że w przypadku Suzuki rozbieżność między wynikiem obiecywanym przez producenta a rzeczywistym jest wyjątkowo mała. W katalogu widnieje wartość 4,9 l/100 km i jeśli zastosuje się kilka zasad ekonomicznej jazdy, na pewno taki wynik jest do osiągnięcia.
2. Seat Leon 1,6 TDI 110 Ecomotive - 5,04 l/100 km
Hiszpańska wersja Volkswagena Golfa w swojej najoszczędniejszej odmianie osiągnęła świetny wynik. Seat Leon często wydaje się kryć w cieniu swojego popularniejszego brata, ale okazuje się, że jest dla niego interesującą alternatywą. Posiada ciekawszą stylistykę, a do tego potrafi być wyjątkowo oszczędny. Choć moc 110 KM może nie porywa, to zapewnia nie najgorsze osiągi (10,5 s do 100 km/h). Brytyjscy recenzenci jednak zwracają uwagę na fakt, że wysokoprężny silnik 1,6 l jest dość głośny.
1. Opel Astra 1,6 DTE 110 - 5,02 l/100 km
Liderem zestawienia okazał się model produkowany w Polsce, czyli Opel Astra. Najoszczędniejsza wersja to ta wyposażona w silnik wysokoprężny o pojemności 1,6 l i mocy 110 KM. Uzyskała ona wynik minimalnie lepszy od Leona. Co więcej, "What Car?" poinformowało, że to najbardziej ekonomiczny samochód, jaki kiedykolwiek przetestowali. Jest to kolejny argument przemawiający za nową Astrą, która jest samochodem prezentującym się bardzo dobrze na tle rywali, a do tego posiadającym konkurencyjną cenę.
opracowanie: Szymon Jasina
