Najlepsze coupe do 50 tys. zł
To jest pasja
Termin coupe określa wiele w rzeczywistości różnych aut, noszą go typowo sportowe maszyny, luksusowe salonki oraz przednionapędowe średniaki udające sportowe maszyny
Każdy ma w życiu jakąś pasję, na którą nie szczędzi funduszy. Dla wielu jest nią sport. Niezależnie od dyscypliny, prawdziwi kibice są wstanie wydać ostatnie pieniądze, aby dopingować swych ulubieńców na drugim końcu Polski. Podobnie jest z osobami pozytywnie zakręconymi na punkcie czterech kółek. Dla niektórych wzięcie kredytu na odbudowę rajdówki bądź driftowozu jest normalną sprawą. Motomaniacy podchodzący do życia i swojej pasji z większym rozsądkiem dopuszczają także względy praktyczne. Ich wymarzony - jedyny w garażu samochód, musi nadawać się na każdą okazję, nie tylko do nocnych szaleństw na pustych arteriach. Poranna wycieczka po bułki, droga do pracy czy wakacyjna eskapada we dwoje powinna być wykonalna - bez szkody dla zdrowia.
W znalezieniu odpowiedniego auta pomoże budżet w wysokości 50 tysięcy złotych. W jego obrębie zmieści się wiele ciekawych dwudrzwiowych propozycji o sportowym zacięciu. Termin coupe określa wiele w rzeczywistości różnych aut, noszą go typowo sportowe maszyny (Nissan 350Z), luksusowe salonki pokroju Mercedesa CL oraz przednionapędowe średniaki udające sportowe maszyny (Peugeot 407 Coupe). Zagorzali fani amerykańskiej myśli technicznej także nie będą zawiedzeni, Ford Mustang i Chevrolet Corvette mieszczą się w cenie odpowiadającej bogato wyposażonego auta segmentu B.